"Inspiracją był głównie jego życiorys". Prace przy muralu Andrzeja Nowaka idą pełną parą
Prace przy tworzeniu muralu poświęconego Andrzejowi Nowakowi idą pełną parą. Szkic już został namalowany, teraz artysta Michał Węgrzyn wypełnia go kolorami. Dominować głównie będą żywe barwy, ale nie zabraknie też tych ciemniejszych, które cechowały osobowość założyciela grupy Złe Psy. Pojawi się także jego gitara.
- Dużo będzie kontrastów zarówno w kolorystyce, jak i formie. Ten mural ma odwzorować twórczość Andrzeja Nowaka, więc musi być tu kontrast - mówi Michał Węgrzyn, malarz.
- Inspiracją głównie był jego życiorys. Obejrzałem sporo zdjęć, wywiadów oraz archiwalny koncert z zespołem TSA oraz z grupą Złe Psy. Chciałem zorientować się, jak jego twórczość na przestrzeni lat się zmieniała. Jest to według mnie postać, która poszukiwała różnych dźwięków i podobnie jest tutaj na muralu. Spotykają się różne formy.
- Całość będzie miała 250 metrów kwadratowych. Pierwsze prace już zostały wykonane. To znaczy, założyliśmy jednolity kolor na ścianę i teraz działamy dalej. Jeszcze sporo przed nami - dodaje Węgrzyn. - Najważniejsza zabawa zaczyna się, jak już wszystko jest pomalowane i wchodzi detal. Pojawia się wtedy kolejna warstwa, na kolejnej i kolejnej. Wtedy one między sobą ładnie grają.
Dodajmy, że mural ma być odsłonięty podczas 59. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki.