Długa podróż na święta. Zatory na opolskich drogach
Nawet 20 kilometrów liczył dzisiaj (14.04) zator na opolskim odcinku autostrady A4 w stronę Katowic. Utrudnienia w ruchu są także w Strzelcach Opolskich, na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla czy obwodnicy północnej Opola. Tak wygląda przedświąteczna sytuacja na głównych drogach Opolszczyzny. Największe problemy obserwujemy na A4.
Agata Andruszewska, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu tłumaczy, że utrudnienia w ruchu spowodowane są prowadzonym remontem. - W związku z trwającym remontem i przewężeniami na A4, na ten moment udrożnienie ruchu nie jest możliwe, dlatego polecamy wybór drogi alternatywnej, jaką jest DK 94.
Kierowcy alarmują, że stoją również w korku przy styku obwodnicy północnej z drogą na Wrzoski. Jak się dowiedzieliśmy przyczyną utrudnień na tym skrzyżowaniu jest nieodpowiednio wyregulowana sygnalizacja świetlna.
W związku z montażem systemu ITS - realizowanego przez MZD - tej nocy tak skrócono cykl zielonego światła, że kierowcy jadący od strony Nysy stoją w 3-kilometrowym korku. - Droga na Wrzoski jest kompletnie pusta, natomiast korek jest do skrzyżowania, gdzie zamontowano to superurządzenie. W związku z tym, że zielone światło świeci się krótko to zator jest do połowy odcinka drogi między Dąbrową a rondem w Karczowie. Wszystko stoi, ludzie jeżdżą polnymi drogami, ja również, ponieważ musiałem zawieźć dziecko do lekarza - mówi kierowca.
Utrudnienia w ruchu w także w centrum Opola. Z powodu zamknięcia ulicy Krapkowickiej już przed południem zmierzający ulicą Spychalskiego w stronę Zaodrza stali w korku do skrzyżowania z Wrocławską.
Kierowcy alarmują, że stoją również w korku przy styku obwodnicy północnej z drogą na Wrzoski. Jak się dowiedzieliśmy przyczyną utrudnień na tym skrzyżowaniu jest nieodpowiednio wyregulowana sygnalizacja świetlna.
W związku z montażem systemu ITS - realizowanego przez MZD - tej nocy tak skrócono cykl zielonego światła, że kierowcy jadący od strony Nysy stoją w 3-kilometrowym korku. - Droga na Wrzoski jest kompletnie pusta, natomiast korek jest do skrzyżowania, gdzie zamontowano to superurządzenie. W związku z tym, że zielone światło świeci się krótko to zator jest do połowy odcinka drogi między Dąbrową a rondem w Karczowie. Wszystko stoi, ludzie jeżdżą polnymi drogami, ja również, ponieważ musiałem zawieźć dziecko do lekarza - mówi kierowca.
Utrudnienia w ruchu w także w centrum Opola. Z powodu zamknięcia ulicy Krapkowickiej już przed południem zmierzający ulicą Spychalskiego w stronę Zaodrza stali w korku do skrzyżowania z Wrocławską.