Nowy asfalt do zdarcia! Opole utonęło w popołudniowych korkach. Centrum Przesiadkowe Opole Wschodnie częściowo zamknięte [ZDJĘCIA]
Przez najbliższe 10 dni kierowcy korzystający z nowego węzła komunikacyjnego Opole Wschodnie muszą uzbroić się w cierpliwość. Trzeba liczyć się ze znacznymi utrudnieniami na skrzyżowaniu ulic Oleskiej, Batalionów Chłopskich i Bohaterów Monte Cassino. Po 4 miesiącach od zakończenia prac, firma Banimex zrywa nawierzchnię, ponieważ została źle położona. Adam Leszczyński, rzecznik urzędu miasta Opola tłumaczy: - Prac jest dość dużo, ponieważ wymiana nawierzchni dotyczy 4 odcinków i na każdym z nich należy wymienić kilkaset metrów nawierzchni.
Rzecznik precyzuje, że nawierzchnia zostanie sfrezowana, oczyszczona, jeszcze raz należy wyregulować poziom klap studzienek i położyć nową nawierzchnię. Pierwsze dwa etapy prac rozpoczną się dzisiaj (11.04) w związku z tym zamknięta została estakada a kierowcy korzystają ze skrzyżowania poniżej. Jednocześnie poprawki prowadzone są na Bohaterów Monte Cassino przy styku z ulicą Katowicką. Z informacji ratusza wynika, że korki, jakie tworzą się na pasie w stronę Zaodrza potrwają około 3 dni.
Rzecznik Leszczyński uzasadnia, że utrudnienia dla zmotoryzowanych to skutek kontroli, jaką przeprowadził Miejski Zarząd Dróg w Opolu.
- Wszystko jest robione w ramach napraw gwarancyjnych, w związku z tym konieczne jest aby wykonawca sam pokrył koszty - powiedział rzecznik, który tak odniósł się do pytania dlaczego na tak poważnej inwestycji wykonawca, źle położył nawierzchnię.
- To nie jest nic nadzwyczajnego, od tego są wszelkiego rodzaju odbiory, żeby takie nieprawidłowości wykryć i te odbiory wykazały, że były błędy.
W najbliższych dniach drogowcy mają zrywać również nawierzchnię na poziomie zero, który jadącym w kierunku Zaodrza pozwala skręcić w ulicę Oleską, albo w tunel pod nasypem kolejowym.
Dodajmy, że inwestycja pod nazwą budowa Centrum Przesiadkowego Opole Wschodnie (140 mln złotych) została oddana z ponad rocznym opóźnieniem, ponadto jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli miasta wykonawca nie poniósł kar.
AKTUALIZACJA godz. 16:30
W popołudniowym szczycie komunikacyjnym Opole utonęło w korkach. Najtrudniej sytuacja wygląd na ul. Ozimskiej, Piastowskiej i w rejonie placu Kopernika. Przytyka się również obwodnica. Nasi słuchacze przekazują, że ruch na Ozimskiej praktycznie zamarł. Przejazd ulicą może zająć nawet godzinę.
Rzecznik Leszczyński uzasadnia, że utrudnienia dla zmotoryzowanych to skutek kontroli, jaką przeprowadził Miejski Zarząd Dróg w Opolu.
- Wszystko jest robione w ramach napraw gwarancyjnych, w związku z tym konieczne jest aby wykonawca sam pokrył koszty - powiedział rzecznik, który tak odniósł się do pytania dlaczego na tak poważnej inwestycji wykonawca, źle położył nawierzchnię.
- To nie jest nic nadzwyczajnego, od tego są wszelkiego rodzaju odbiory, żeby takie nieprawidłowości wykryć i te odbiory wykazały, że były błędy.
W najbliższych dniach drogowcy mają zrywać również nawierzchnię na poziomie zero, który jadącym w kierunku Zaodrza pozwala skręcić w ulicę Oleską, albo w tunel pod nasypem kolejowym.
Dodajmy, że inwestycja pod nazwą budowa Centrum Przesiadkowego Opole Wschodnie (140 mln złotych) została oddana z ponad rocznym opóźnieniem, ponadto jak wynika z wypowiedzi przedstawicieli miasta wykonawca nie poniósł kar.
AKTUALIZACJA godz. 16:30
W popołudniowym szczycie komunikacyjnym Opole utonęło w korkach. Najtrudniej sytuacja wygląd na ul. Ozimskiej, Piastowskiej i w rejonie placu Kopernika. Przytyka się również obwodnica. Nasi słuchacze przekazują, że ruch na Ozimskiej praktycznie zamarł. Przejazd ulicą może zająć nawet godzinę.