Można pojeździć na łyżwach i przy okazji wesprzeć domy dziecka oraz Ukrainę. 16. Wielkie Ślizganie na Toropolu
Pomoc dzieciom z opolskich domów dziecka i wsparcie Ukrainy to cele 16. Wielkiego Ślizgania na lodowisku Toropol w Opolu. Impreza potrwa do wieczora, a można jeszcze pojeździć na łyżwach o 17:00 i 19:00.
Jest muzyka, modelowanie balonów oraz malowanie twarzy. Wstęp kosztuje złotówkę, ale można też wrzucać datki do puszek wolontariuszy na rzecz dwunastomiesięcznej Wiktorii z Dobrej. Oskar Zgonina, przewodniczący Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej w Polsce, mówi, że w organizację akcji angażuje się wiele osób.
- To jest cały sztab organizacyjny, czyli mnóstwo wolontariuszy Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej. Trzeba pamiętać o tak zwanej kuchni, której nie widać, a ona jest konieczna przy organizacji podobnego wydarzenia. Przygotowania rozpoczęły się na długo wcześniej przed dzisiejszym ślizganiem.
Julia Chrobok, wolontariuszka malująca twarze, ma jasną motywację do zaangażowania się w akcję.
- Dla mnie główną motywacją jest pomaganie, bo bardzo chcę to robić, wspierać dzieci i dawać coś od siebie dla całego społeczeństwa – nie tylko brać, ale też dawać coś od siebie. Moim zdaniem, każdy człowiek powinien dzielić się czymś, na przykład czasem.
Pytamy uczestników, czy połączenie zabawy z akcją charytatywną to dobry pomysł.
- My jesteśmy z Prudnika, jeździmy dość często, a dzisiaj jest ze mną wnuczka. Jeździ się fajnie, a dzisiejsza inicjatywa na pewno jest ciekawa oraz bardzo potrzebna na dzisiejsze czasy. Może nie będzie swobodnej jazdy, ale przy takim celu warto.
- Bardzo przyjemnie jeździ mi się na łyżwach, bo to moje hobby. Jazdy na łyżwach nauczył mnie dziadek, a teraz to moja pasja.
Dodajmy, że Radio Opole jest patronem medialnym 16. Wielkiego Ślizgania.
- To jest cały sztab organizacyjny, czyli mnóstwo wolontariuszy Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej. Trzeba pamiętać o tak zwanej kuchni, której nie widać, a ona jest konieczna przy organizacji podobnego wydarzenia. Przygotowania rozpoczęły się na długo wcześniej przed dzisiejszym ślizganiem.
Julia Chrobok, wolontariuszka malująca twarze, ma jasną motywację do zaangażowania się w akcję.
- Dla mnie główną motywacją jest pomaganie, bo bardzo chcę to robić, wspierać dzieci i dawać coś od siebie dla całego społeczeństwa – nie tylko brać, ale też dawać coś od siebie. Moim zdaniem, każdy człowiek powinien dzielić się czymś, na przykład czasem.
Pytamy uczestników, czy połączenie zabawy z akcją charytatywną to dobry pomysł.
- My jesteśmy z Prudnika, jeździmy dość często, a dzisiaj jest ze mną wnuczka. Jeździ się fajnie, a dzisiejsza inicjatywa na pewno jest ciekawa oraz bardzo potrzebna na dzisiejsze czasy. Może nie będzie swobodnej jazdy, ale przy takim celu warto.
- Bardzo przyjemnie jeździ mi się na łyżwach, bo to moje hobby. Jazdy na łyżwach nauczył mnie dziadek, a teraz to moja pasja.
Dodajmy, że Radio Opole jest patronem medialnym 16. Wielkiego Ślizgania.