Polsko-ukraiński turniej kręgli okazją do integracji seniorów, wolontariuszy i uchodźców w Opolu
W tych zawodach nie liczyły się punkty i wyniki, ale integracja i dobra zabawa. Seniorzy z Opola zorganizowali polsko-ukraiński turniej kręgli z udziałem uchodźców. W ten sposób chcieli pomóc nowym mieszkańcom stolicy regionu w nawiązaniu znajomości i oderwaniu się od myśli o sytuacji w ich kraju. Turniej kręgli w jednej z opolskich restauracji był także okazją do pokonywania barier językowych, choć jak zapewniają seniorzy, komunikować się można na wiele sposobów.
- Chcemy się integrować, chcemy pomagać. W tym smutnym czasie chcemy chociaż odrobinę szczęścia i uśmiechu na buziach dzieci spowodować - dodaje Małgorzata Jarosz-Basztabin z Centrum Informacyjno-Edukacyjnego "Senior w Opolu".
Pani Klementyna przyjechała do Opola 7 marca z miejscowości Chmielnicki, która znajduje się między Tarnopolem a Winnicą. - Czujemy się dobrze, wszyscy nam pomagają i odpowiadają po polsku, angielsku, nawet po ukraińsku - mówi. - Ta rozrywka dzisiaj jest najbardziej dla dzieci, bo my dorośli wiemy co dzieje się w Ukrainie i patrzymy na to cały czas. Chociaż trochę możemy poczuć tutaj spokój.
- Dla nas to przede wszystkim integracja. Gramy dla zabawy, każdy ma swoją techniką rzucania kulą. Niestety nie udało mi się strącić wszystkich kręgli za jednym razem - dodaje pani Elżbieta.
- Jestem zakwaterowana w akademiku Sokrates w Opolu. Można powiedzieć, że już się urządziliśmy i jestem spokojniejsza. Bardzo dobrze na nas wpływa to, że przyszła wiosna. Żyjemy spokojnie - dodaje pani Wioleta z Kijowa, która do Opola przyjechała z 4-letnią córką.
W integracyjnym turnieju kręgli w Opolu wzięło udział blisko 80 osób.