Opolski PKS trafi w prywatne ręce
Tomasz Garbowski, poseł SLD |
(fot. Wanda Kownacka / AFRO) |
Niebawem ruszy przetarg na sprzedaż firmy, której majątek szacowany jest na kilkanaście milionów złotych.
Inne samorządy, np. Kluczbork, Głubczyce, Nysa, poradziły sobie z problemem i przejęły lokalnie oddziały Państwowej Komunikacji Samochodowej - będą decydować o kondycji spółki i losach pracowników. Szkoda - mówi poseł Garbowski - że miasto i powiat opolski nie porozumiały się w sprawie przejęcia spółki.
Opole zastanawiało się nad przejęciem spółki od 2009 roku. Według planu PKS-em miały zarządzać miasto i starostwo powiatowe. Rozmowy jednak zawieszono, tłumacząc to koniecznością precyzyjnego uregulowania przepisów dotyczących funkcjonowania transportu zbiorowego. Na dziś - mówiono - mamy zbyt dużo znaków zapytania, których konsekwencją może być w przyszłości niebezpieczne obciążenie naszych budżetów.
Jacek Rudnik (oprac. WK)