Tragiczny finał zakrapianej imprezy
(fot. Tomasz Adamek / AFRO) |
Uczestnikami zakrapianej alkoholem imprezy było też dwóch mężczyzn. Przesłuchani przez śledczych stwierdzili, że niczego nie pamiętają. Odgłosów awantury nie słyszeli też sąsiedzi.
W nocy Robert R. wezwał pogotowie. Na ratunek dla jego konkubiny było już jednak za późno. U kobiety stwierdzono ślady pobicia i znęcania się – mówi Jacek Placzek z prudnickiej prokuratury.
Obecnie prudnicka prokuratura oczekuje na wyniki sekcji zwłok kobiety. Biegli mają ustalić przyczynę jej śmierci.
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)