3,5 kg pierza potrzeba na pierzynę, 2 kg - na kołdrę. W Żędowicach trwa wielkie skubanie pierza [ZDJĘCIA]
Po pandemicznej przerwie członkinie Stowarzyszenia Kobiet Żędowickich wróciły do skubania pierza. Przywróciły dawny zwyczaj po tym, jak dzieci na pytanie skąd się bierze poduszka odpowiedziały, że z Ikei. Codziennie kilkanaście osób spotyka się w budynku dawnej szkoły, żeby skubać pierze, wymienić wiejskie nowinki i wspominać dawne czasy.
W tym roku mieszkanki Żędowic mają do przerobienia trzy worki pierza. Powstanie z nich kilkanaście jaśków. Te, które były owocem poprzedniego skubania, trafiły m.in. do lokalnych przedszkoli i na aukcję charytatywną.