Za kilka dni Wigilia. A to może oznaczać jedno - trwa szał zakupów. Odwiedziliśmy targowisko w Opolu. "Jak już będziemy mieć wszystko, to mogą być święta"
Opolanie ruszyli na przedostatnie świąteczne zakupy. Tłoczno jest m.in. na miejskim targowisku. Tam mieszkańcy Opola kupują przede wszystkim świeże warzywa, owoce, suszone grzyby, ale też karpie, czy choinkę. Kupcy na brak pracy nie mogą narzekać, choć jak mówią, największego ruchu spodziewają się w środę (22.12) i czwartek (23.12).
- Jest ruch. Ludzie przychodzą, pytają i kupują - dodaje pan Piotr, sprzedawca ryb.
- Cenna za kilogram zaczyna się od 20 złotych do 22. Zależy też gdzie, wiadomo trzeba szukać tam, gdzie taniej. Mamy jeszcze w ofercie szczupaka, amura i tołpygę. Jest wyrób. - Za jemiołę w tym roku zapłacimy od 3 złotych do 40. Ceny są takie same, jak w zeszłym roku. - Za kilogram suszonej śliwki z pestką zapłacimy 28 złotych, a bez pestki 30 złotych. Natomiast paczka suszonych grzybów kosztuje 6 złotych.
Więcej o świątecznych zakupach będzie można usłyszeć po godzinie 15:00 w magazynie Reporterskie Tu i Teraz.