Opolscy uczniowie wzięli udział w akcji "Szkoła do hymnu" i odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego
Po raz czwarty opolskie szkoły włączyły się do ogólnopolskiej akcji organizowanej przez Ministerstwo Edukacji i Nauki "Szkoła do hymnu". Jedną z placówek, gdzie o godzinie 11:11 uczniowie odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego była Publiczna Szkoła Podstawowa nr 21 w Opolu. Z powodu ograniczeń pandemicznych uczniowie nie spotkali się w jednym miejscu, a w wydarzenie organizowano w poszczególnych salach lekcyjnych.
- Zdarza się, że tak z pamięci trudno wyrecytować wszystkie cztery zwrotki, ale razem z klasą jak się śpiewa, to się pamięta większość - mówi Anna Dolińska z klasy siódmej.
- Zawsze śpiewaliśmy na apelu w jednej dużej sali, a teraz śpiewaliśmy w klasach. Na pewno rozumiem dwie pierwsze zwrotki, te kolejne trochę mniej - dodaje Aleksandra Rzepa.
- Powinniśmy znać hymn, bo w ten sposób okazuje się szacunek dla ojczyzny. W ten sposób też pamiętamy o ludziach, którzy dla nas walczyli i odzyskali niepodległość, i dzięki nim możemy się teraz uczyć w szkołach po polsku - mówi jedna z uczennic.
- W szkole hymn jest śpiewany podczas różnych uroczystości, dlatego nie musieliśmy się specjalnie przygotowywać do tego wydarzenia - mówi Anna Andruszko, wicedyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 21 w Opolu. - Hymn był śpiewany przez uczniów w towarzystwie nauczycieli w salach. Punktualnie o 11.11 wszyscy zaczęliśmy śpiewanie. Umówiliśmy się na dwie zwrotki, ale z tego co widziałam niektóre klasy śpiewały wszystkie cztery zwrotki. W czasie zajęć z języka polskiego i na historii interpretujemy ten tekst, żeby był on zrozumiały dla uczniów.
Przypomnijmy, po raz pierwszy akcja pod hasłem „Rekord dla Niepodległej” została zorganizowana w 2018 roku. Wówczas wzięło w niej udział blisko 5 milionów uczniów i prawie 480 tysięcy nauczycieli z ponad 24 tysięcy placówek oświatowych. Obecnie akcja jest organizowana pod nową nazwą "Szkoła do hymnu".
- Zawsze śpiewaliśmy na apelu w jednej dużej sali, a teraz śpiewaliśmy w klasach. Na pewno rozumiem dwie pierwsze zwrotki, te kolejne trochę mniej - dodaje Aleksandra Rzepa.
- Powinniśmy znać hymn, bo w ten sposób okazuje się szacunek dla ojczyzny. W ten sposób też pamiętamy o ludziach, którzy dla nas walczyli i odzyskali niepodległość, i dzięki nim możemy się teraz uczyć w szkołach po polsku - mówi jedna z uczennic.
- W szkole hymn jest śpiewany podczas różnych uroczystości, dlatego nie musieliśmy się specjalnie przygotowywać do tego wydarzenia - mówi Anna Andruszko, wicedyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 21 w Opolu. - Hymn był śpiewany przez uczniów w towarzystwie nauczycieli w salach. Punktualnie o 11.11 wszyscy zaczęliśmy śpiewanie. Umówiliśmy się na dwie zwrotki, ale z tego co widziałam niektóre klasy śpiewały wszystkie cztery zwrotki. W czasie zajęć z języka polskiego i na historii interpretujemy ten tekst, żeby był on zrozumiały dla uczniów.
Przypomnijmy, po raz pierwszy akcja pod hasłem „Rekord dla Niepodległej” została zorganizowana w 2018 roku. Wówczas wzięło w niej udział blisko 5 milionów uczniów i prawie 480 tysięcy nauczycieli z ponad 24 tysięcy placówek oświatowych. Obecnie akcja jest organizowana pod nową nazwą "Szkoła do hymnu".