To szansa dla mieszkańców, którzy od początku kwietnia nie dopełnili obowiązku udziału w spisie, choć nasze województwo jest w krajowej czołówce - mamy 97 procent udziału. Siedziba Urzędu Statystycznego w Opolu przy ulicy Kołłątaja będzie otwarta do północy.

- Jest bardzo duże zainteresowanie - mówi Robert Klosa z opolskiego urzędu. - Część osób przechodzi obok naszego budynku, widzi informację o możliwości spisu i wchodzi. Inni zaplanowali, bo gdzieś słyszeli informację, więc korzystają z okazji. Otworzyliśmy o 8:00 i minutę później pojawiły się pierwsze osoby. Byliśmy nieco zdziwieni, że mimo tak wczesnej pory w sobotę od początku było obłożenie.

Jedno z małżeństw, które skorzystało z inicjatywy miało świadomość obowiązku, ale odwlekało moment udziału.

- To jest zwykłe zwlekanie bez przyczyny. Czekaliśmy na ostatnią minutę, bo wiedziałam, że i tak zdążę. Wcześniej różne rzeczy wygrywały - to urlop, to działka i czas mijał. Czekamy nie do ostatniej, lecz do przedostatniej chwili. Dzisiaj jest dla nas dogodna sytuacja, bo robimy zakupy, mamy wolną chwilę, więc skorzystaliśmy.

Do północy będą też działać punkty spisowe w Nysie, Brzegu, Grodkowie, Niemodlinie i Strzelcach Opolskich, a do 19:00 w Zawadzkiem. Dodatkowe stanowisko spisowe do 17:00 będzie funkcjonować na placu Wolności w Opolu.