Prudniccy seniorzy mają miejsce, gdzie mogą spędzać czas i przekazywać swoje talenty
Kolejny Klub Seniora otwarto w Prudniku. To druga taka placówka dziennego pobytu w tym mieście. Powstała w pomieszczeniach Inkubatora Przedsiębiorczości. Przed laty funkcjonowało tam kino „Wyzwolenie”.
- Otwarcie tego klubu jest efektem zapotrzebowania społecznego – mówi Ewa Pawlinów, dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w Prudniku. - W gminie Prudnik mamy 6,5 tysiąca seniorów. Nasze działania rozwijamy, aby sprostać takim potrzebom, a potrzeby są duże i rosną. Do Klubu Seniora „Ławeczka” przyjęliśmy 15 starszych osób, potrzebujących wsparcia oraz integracji.
- Ludzie chcą się spotykać, pochwalić się co wiedzą, co potrafią – mówi Daniela Długosz-Penca, prudnicka poetka i emerytowany nauczyciel. – Tu są ludzie w wieku 70 plus. Wcale nie chcą rezygnować z życia. Ja nigdy nie przypuszczałam, że jestem zdolna do robienia plastycznych rzeczy, a tymczasem tak. Dobrze, że można wyjść, porozmawiać. Mamy tu możliwość przekazać swoje talenty.
Nowy Klub Seniora w Prudniku otwarto dzięki wsparciu funduszy unijnych.
- Ludzie chcą się spotykać, pochwalić się co wiedzą, co potrafią – mówi Daniela Długosz-Penca, prudnicka poetka i emerytowany nauczyciel. – Tu są ludzie w wieku 70 plus. Wcale nie chcą rezygnować z życia. Ja nigdy nie przypuszczałam, że jestem zdolna do robienia plastycznych rzeczy, a tymczasem tak. Dobrze, że można wyjść, porozmawiać. Mamy tu możliwość przekazać swoje talenty.
Nowy Klub Seniora w Prudniku otwarto dzięki wsparciu funduszy unijnych.