- Musimy wymienić układ samoczynnego załączania rezerwy – mówi Marcin Misiewicz, dyrektor szpitala. - To jest taki układ, który przełącza na rezerwowe źródło zasilania w momencie braku energii elektrycznej. Szpital jest wyposażony w agregat prądotwórczy, urządzenia UPS do podtrzymywania energii elektrycznej, natomiast sam układ został uszkodzony i istnieje konieczność jego wymiany. To jest właśnie to newralgiczne miejsce, które nie może zostać podłączone do prądu w trakcie wymiany.

W sobotę osoby wymagające hospitalizacji będą kierowane do innych szpitali w województwie opolskim. Podobnie będzie w przypadku porodów. Jednocześnie władze szpitala zwracają się z prośbą do pacjentów, aby osoby niewymagające natychmiastowej interwencji medycznej nie zgłaszały się do krapkowickiej placówki.