Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-07-28, 07:00 Autor: Katarzyna Doros

Biura podróży przeżywają oblężenie. "O wrzesień pytają pojedyncze osoby, każdy się zastanawia się, co będzie dalej, czy nas zamkną"

Oferty wakacyjnych wyjazdów. Zdjęcie ilustracyjne [fot. Katarzyna Doros]
Oferty wakacyjnych wyjazdów. Zdjęcie ilustracyjne [fot. Katarzyna Doros]
Biura podróży przeżywają oblężenie, a znalezienie taniej oferty wczasów na ostatnią chwilę już nie jest takie proste, jak przed pandemią. Kto liczył na wakacje "last minute", może być mocno rozczarowany, bo ceny wycieczek nie maleją. Tymczasem specjaliści alarmują, że czwarta fala COVID-19 może rozpocząć się jeszcze z końcem sierpnia.
- Klienci czekają do ostatniej chwili, ale bardzo trudno teraz o tanią ofertę, nie tylko za granicą, także w Polsce - mówi Elżbieta Wesołowska, kierownik biura podróży Vero Travel w Opolu. - Popyt jest bardzo duży. Bardzo dużo klientów chce wyjechać, a ofert wcale na rynku nie jest aż tak dużo. Organizatorzy nie brali za dużo miejsc w samolocie, żeby nie zostać z pustymi miejscami, więc rzeczywiście ta oferta nie jest aż tak bogata jak w poprzednich latach i nie ma na "last minute" w czym wybierać. Ceny w ogóle nie spadają, więc te oferty są dosyć drogie. Mamy zapytania na sierpień, o wrzesień pytają pojedyncze osoby, ale raczej czekają, na razie pytają, nie rezerwują, bo każdy zastanawia się, co będzie dalej - czy nas zamkną, czy jednak nie, co będzie z tą czwartą falą zakażeń?

Wśród popularnych kierunków pojawia się Grecja, Hiszpania i Turcja. Najmniejszym zainteresowaniem cieszy się Egipt i Tunezja.

- Widać, że ofert ubywa. Jest dużo drożej niż w poprzednich latach - zauważają mieszkańcy Opola.

- Na razie patrzę mniej więcej, jakie są ceny, bo to teraz po tej pandemii to są bardzo różne. Chciałabym wyjechać w cieplejsze miejsce Hiszpania, Włochy. Myślałam o czymś na sierpień w drugiej połowie, więc myślę, że się uda, bo to tak się lubi zmieniać w pandemii z dnia na dzień. Trochę się obawiam, ale widzę, że ludzie jeżdżą - mówi jedna z kobiet.

- Ja bym wolał kraju, w tym czasie to w kraju pewniej - dodaje mieszkaniec Opola.

- Na razie nic nie planuję w tej sytuacji, jeszcze nie podjęliśmy żadnej decyzji - mówi młoda kobieta.

- Obawy są zawsze, my jesteśmy wszyscy w domu zaszczepieni, ale ludzie są różni, także trzeba bardzo uważać - dodaje seniorka.

Tymczasem francuski parlament przyjął ustawę ograniczającą dostęp do przestrzeni publicznej osobom bez paszportu covidowego. Nowe prawo wprowadza także obowiązek szczepień przeciwko COVID-19 dla personelu medycznego. Z kolei władze Katalonii - autonomicznego regionu Hiszpanii, przywróciły obostrzenia w związku z rozprzestrzenianiem się wariantu Delta koronawirusa.
Elżbieta Wesołowska
mieszkańcy

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej
14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »