TIR taran na obwodnicy północnej Opola. To kolejny taki przypadek
Samochód ciężarowy przez 50 metrów pchał osobówkę na obwodnicy północnej Opola, w rejonie stacji paliw BP. Według informacji policji, 41-letni kierowca ciężarowego MAN-a, podczas zmiany pasa ruchu na prawy, nie zauważył przed jego przednim zderzakiem osobowego forda fiesty. Młodszy aspirant Agnieszka Nierychła z KMP w Opolu mówi, że o mały włos nie doszło do tragedii. Kierowca TIR-a zatrzymał się, ponieważ sądził, że w jego samochodzie pękła opona.
Kierowca TIR-a otrzymał 450 złotych mandatu i 6 punktów karnych. To nie pierwsze takie zdarzenie na obwodnicy północnej Opola. W sierpniu ubiegłego roku media informowały o tym, że TIR wjechał w osobowe audi i pchał je kilkaset metrów. Wówczas samochód osobowy zgasł, a kierowca wylądował w szpitalu. Sprawca zdarzenia uciekł, jednak później, gdy trafił na policję wyjaśniał, że również nie zauważył jadącego przed nim pojazdu.