Inwestycja będzie kosztować 48 milionów 760 tysięcy złotych. To o prawie milion więcej, niż początkowo zakładano, jednak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, który prowadzi postępowanie, znalazł brakujące pieniądze na ten cel. Jak mówi rzecznik instytucji sędzia Małgorzata Lamparska, zanim jeszcze na miejscu pojawią się maszyny budowlane, do pracy przystąpią architekci.

- Został już rozstrzygnięty przetarg o udzielenie zamówienia publicznego. Został już wybrany wykonawca, umowa z nim zostanie podpisana najprawdopodobniej jeszcze w czerwcu. 10 miesięcy będą trwały prace projektowe. Potem należy uzyskać pozwolenie na budowę - wyjaśnia.

Sama budowa ma potrwać 3 lata. Oznacza to, że jeśli nie dojdzie do opóźnień w realizacji inwestycji, obiekt powinien być gotowy w kwietniu 2025 roku.

Nowy budynek rozwiąże sporo problemów, z którymi dziś borykają się zarówno pracownicy, jak i interesanci nyskiego sądu.

- Ten sąd w chwili obecnej mieści się w 3 lokalizacjach, co utrudnia jego pracę, dlatego taka decyzja, aby wybudować tam nowy budynek. Ta decyzja została podjęta dość dawno, tylko wcześniejsze przetargi nie kończyły się wyborem wykonawcy - dodaje sędzia Małgorzata Lamparska.

Nowa siedziba sądu składać się będzie z dwóch połączonych ze sobą budynków - części głównej i administracyjnej. Gmach ma posiadać pięć kondygnacji nadziemnych i jedną podziemną, gdzie mieścić się będzie między innymi parking. Obiekt ma być także przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.