- Dla nas to ogromna radość i już nie możemy się doczekać, kiedy zobaczymy pociąg z turystami - mówi Michał Goleń, wójt gminy Murów.

- Jutro niestety pociąg przyjeździe z turystami, ale nie będą mogli oni wysiadać z niego i wrócą z powrotem do Opola. PKP nie wyraziło zgody na wyjście na peron. Z uwagi na to, że jest on po części zamknięty i nie da się tam fizycznie dojechać tak daleko, żeby turyści mogli wyjść bezpiecznie.

Jak dodaje wójt, podobne wydarzenie, tyle że na większą liczbę osób, być może uda się zorganizować w sierpniu. Trwają już rozmowy z organizacją Turystyka Kolejowa.