Opolscy strażacy ochotnicy będą mieć w tym roku nowe wozy bojowe. To 10 średnich samochodów i jeden lekki
11 nowych wozów strażackich trafi tego roku do opolskich jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Mowa o 10 średnich samochodach ratowniczo-gaśniczych i jednym samochodzie lekkim.
Dla naszego regionu przeznaczono łącznie 3,7 miliona złotych dotacji. To pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Drugie tyle wkładu własnego zapewniają samorządy, a 200 tysięcy złotych to pieniądze własne jednostek OSP.
- Wóz średni kosztuje około 800 tysięcy złotych - mówi młodszy aspirant Łukasz Nowak, oficer prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
- Zależnie od kwoty zabezpieczonej przez samorząd, wkładu własnego bądź innych pieniędzy pozyskanych przez jednostkę OSP, wielkość dofinansowania jest różna dla jednostek. Jedyną różnicą jest oczywiście samochód lekki, którego wartość przewidziano na 250 tysięcy złotych.
Łukasz Nowak dodaje, że z reguły pieniądze trafiają na konta jednostek OSP na przełomie lipca i sierpnia, a nowe wozy muszą zostać kupione do końca roku.
- Tutaj warto wziąć pod uwagę, że jednostki już przygotowują się. Strażacy ochotnicy na pewno mają zarys, jakiego rodzaju sprzęt chcą kupić. Pracują więc nad specyfikacją i będą ogłaszać przetargi. Od rozstrzygnięcia postępowań konkursowych zależy, kiedy zobaczymy finał każdej z tych inwestycji.
Tego roku do jednostek OSP w całej Polsce trafi 314 samochodów ratowniczo-gaśniczych o łącznej wartości 244 milionów złotych.
Lista opolskich beneficjentów: OSP Głuszyna, OSP Szonów, OSP Gierałcice, OSP Odrowąż, OSP Szczedrzyk, OSP Czepielowice, OSP Bodzanów, OSP Stare Olesno, OSP Kotórz Wielki, OSP Cisek, OSP Kolonowskie.
Drugie tyle wkładu własnego zapewniają samorządy, a 200 tysięcy złotych to pieniądze własne jednostek OSP.
- Wóz średni kosztuje około 800 tysięcy złotych - mówi młodszy aspirant Łukasz Nowak, oficer prasowy Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
- Zależnie od kwoty zabezpieczonej przez samorząd, wkładu własnego bądź innych pieniędzy pozyskanych przez jednostkę OSP, wielkość dofinansowania jest różna dla jednostek. Jedyną różnicą jest oczywiście samochód lekki, którego wartość przewidziano na 250 tysięcy złotych.
Łukasz Nowak dodaje, że z reguły pieniądze trafiają na konta jednostek OSP na przełomie lipca i sierpnia, a nowe wozy muszą zostać kupione do końca roku.
- Tutaj warto wziąć pod uwagę, że jednostki już przygotowują się. Strażacy ochotnicy na pewno mają zarys, jakiego rodzaju sprzęt chcą kupić. Pracują więc nad specyfikacją i będą ogłaszać przetargi. Od rozstrzygnięcia postępowań konkursowych zależy, kiedy zobaczymy finał każdej z tych inwestycji.
Tego roku do jednostek OSP w całej Polsce trafi 314 samochodów ratowniczo-gaśniczych o łącznej wartości 244 milionów złotych.
Lista opolskich beneficjentów: OSP Głuszyna, OSP Szonów, OSP Gierałcice, OSP Odrowąż, OSP Szczedrzyk, OSP Czepielowice, OSP Bodzanów, OSP Stare Olesno, OSP Kotórz Wielki, OSP Cisek, OSP Kolonowskie.