Rząd ogłosi dzisiaj plan ograniczenia obostrzeń i odmrażania gospodarki
W tej sprawie zbierze się rządowy zespół zarządzania kryzysowego, wczoraj konsultacje z lekarzami i przedsiębiorcami prowadzili członkowie rządu oraz prezydent. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiadał w ostatnich tygodniach, że po majówce „odmrożone” mogą zostać instytucje kultury, ale też obiekty sportowe, przede wszystkim te na świeżym powietrzu. - Przedstawimy plan postępowania dla całego maja, który będzie zakładał przywracanie również takich branż jak gastronomia i hotelarstwo - mówił.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że dzisiaj (28.04) przedstawiony zostanie plan na najbliższe kilka tygodni.
Prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej działającej przy premierze, po wtorkowym spotkaniu tego gremium powiedziała PAP, że lekarze doradzający rządowi skupiali się głównie na kwestiach stricte medycznych m.in. szczepieniach, rehabilitacji pocovidowej czy nowych wariantach koronawirusa. Jej zdaniem, rząd najprawdopodobniej odejdzie od regionalizacji.
W podobnym tonie wypowiedział się we wtorek także prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak. Stwierdził, że licytowanie się na zapowiedzi luzowania jak największej grupy obostrzeń od 4 maja nie ma pokrycia w aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Zaznaczył, że Rada Medyczna nigdy nie rekomendowała otwierania wszystkiego "na już". - W obecnej sytuacji epidemicznej najbardziej potrzebne jest nam chłodzenie hurraoptymizmu niektórych osób - ocenił ekspert.
Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin mówił w poniedziałek, że jego zdaniem, do końca maja cała polska gospodarka powinna być uwolniona. - Rzecz jasna muszą być utrzymane i rygory sanitarne, i ten pozytywny trend, jeżeli chodzi o liczbę zachorowań – zastrzegał.
Od 26 kwietnia w 11 województwach o najmniejszej średniej dziennej liczbie zakażeń część obostrzeń została poluzowana. Otwarte są w nich salony fryzjerskie i kosmetyczne, a dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej przeszły na nauczanie hybrydowe. Inne ograniczenia, dotyczące m.in. kin i teatrów, galerii handlowych, siłowni czy gastronomi, pozostały.
W pięciu województwach - śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim oraz opolskim – obowiązują wszystkie nałożone wcześniej obostrzenia.
Prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej działającej przy premierze, po wtorkowym spotkaniu tego gremium powiedziała PAP, że lekarze doradzający rządowi skupiali się głównie na kwestiach stricte medycznych m.in. szczepieniach, rehabilitacji pocovidowej czy nowych wariantach koronawirusa. Jej zdaniem, rząd najprawdopodobniej odejdzie od regionalizacji.
W podobnym tonie wypowiedział się we wtorek także prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak. Stwierdził, że licytowanie się na zapowiedzi luzowania jak największej grupy obostrzeń od 4 maja nie ma pokrycia w aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Zaznaczył, że Rada Medyczna nigdy nie rekomendowała otwierania wszystkiego "na już". - W obecnej sytuacji epidemicznej najbardziej potrzebne jest nam chłodzenie hurraoptymizmu niektórych osób - ocenił ekspert.
Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin mówił w poniedziałek, że jego zdaniem, do końca maja cała polska gospodarka powinna być uwolniona. - Rzecz jasna muszą być utrzymane i rygory sanitarne, i ten pozytywny trend, jeżeli chodzi o liczbę zachorowań – zastrzegał.
Od 26 kwietnia w 11 województwach o najmniejszej średniej dziennej liczbie zakażeń część obostrzeń została poluzowana. Otwarte są w nich salony fryzjerskie i kosmetyczne, a dzieci z klas 1-3 szkoły podstawowej przeszły na nauczanie hybrydowe. Inne ograniczenia, dotyczące m.in. kin i teatrów, galerii handlowych, siłowni czy gastronomi, pozostały.
W pięciu województwach - śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim, łódzkim oraz opolskim – obowiązują wszystkie nałożone wcześniej obostrzenia.