- Koszt posadzenia kilku cebulek kwiatów i ziół w doniczkach nie jest duży, a dzięki temu możemy wspomóc szczytny cel - mówi Teresa Momot, jedna z koordynatorek akcji i dyrektor niepublicznego żłobka "Raz, Dwa, Trzy" w Opolu. - Wymyśliliśmy, żeby sadzić kwiaty i zioła, a później sprzedawać je w różnych środowiskach, jak już oczywiście nam ładnie wykiełkują. Czyli i w naszych placówkach, ale wiadomo, że z dwóch placówkach, to my ponad 900 tysięcy złotych nie uzbieramy, ale jeżeli nagłośnimy tę akcję, to wedle powiedzenia "grosz do grosza" jest spora szansa. Chcemy zaangażować też inne wspólnoty np. przyparafialne, koła wolontariatów, inne placówki. Już rozmawiałam z kilkoma domami samopomocy dla osób starszych, które także zadeklarowały, że włączą się w akcję.

Wyhodowane kwiatki można przynieść do żłobków "Raz, Dwa, Trzy" i "Niedźwiadek" w Opolu, które koordynują akcję lub zorganizować kiermasz w swojej placówce. Rodzice Szymona prowadzą także internetową zbiórkę na portalu siepomaga.pl pod hasłem Szymek Dudek.