Kupił konsolę, dostał toster. Oszuści on-line działają cały czas
Kupił w sieci konsolę, a dostał... toster. Sprzedawała zabawki po dziecku, straciła prawie 1600 zł. To tylko dwa przykłady osób oszukanych ostatnio na internetowych portalach sprzedażowych. Policja coraz częściej jest informowana o tego rodzaju przypadkach. Jest to związane z tym, że w pandemii więcej kupujemy i sprzedajemy przez internet.
- O tym, że w wirtualnym świecie nie brakuje nieuczciwych sprzedawców, przekonał się mieszkaniec naszego powiatu – mówi Magdalena Nakoneczna z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu. - Mężczyzna na jednym z portali ogłoszeniowych zakupił konsolę do gry. Za zakupiony towar zapłacił sprzedającemu blisko 1000 zł. Gdy odebrał paczkę okazało się, że w środku był stary, bezwartościowy toster. Policjanci z Kędzierzyna-Koźla coraz częściej są powiadamiani o wyłudzeniach pieniędzy, także od osób wystawiających rzeczy do sprzedaży na portalach ogłoszeniowych. W ten sposób została oszukana mieszkanka Kędzierzyna-Koźla, która na jednym z portali wystawiła do sprzedaży zabawki.
Potencjalny kupiec poinformował kobietę, że zapłaci za zabawki przez serwis ogłoszeniowy portalu. W tym celu wysłał link, który miał umożliwić wpłatę pieniędzy. Przekonana, że jest na stronie portalu, po kolei wykonywała wszystkie wyświetlane polecenia. Aby otrzymać pieniądze, pokrzywdzona miała podać numer karty płatniczej oraz swoje dane osobowe. Gdy w pewnym momencie otrzymała sms-a z informacją, że zmieniono limit na jej karcie bankomatowej zorientowała się, że ktoś wszedł na jej konto bankowe. Straciła blisko 1600 złotych.
Potencjalny kupiec poinformował kobietę, że zapłaci za zabawki przez serwis ogłoszeniowy portalu. W tym celu wysłał link, który miał umożliwić wpłatę pieniędzy. Przekonana, że jest na stronie portalu, po kolei wykonywała wszystkie wyświetlane polecenia. Aby otrzymać pieniądze, pokrzywdzona miała podać numer karty płatniczej oraz swoje dane osobowe. Gdy w pewnym momencie otrzymała sms-a z informacją, że zmieniono limit na jej karcie bankomatowej zorientowała się, że ktoś wszedł na jej konto bankowe. Straciła blisko 1600 złotych.