Eurodeputowana PiS Anna Zalewska o umowach z koncernami farmaceutycznymi ws. szczepionek: mechanizm UE zawiódł w procesie kontraktowania dostaw
Zmniejszane i opóźniane przez koncerny farmaceutyczne dostawy szczepionek do krajów Unii Europejskiej komplikują sprawne przeprowadzanie szczepień przeciwko Covid 19. Czy Polska powinna szukać dostawców poza mechanizmem certyfikacyjnym wspólnoty? O przedłużaniu się pierwszego etapu szczepień i szansach na przyspieszenie w walce z pandemią koronawirusa RO rozmawiało eurodeputowaną PE z PiS okręgu opolsko-dolnośląskiego Anną Zalewską.
W całym programie zdrowotnym dla UE przewiduje się dla wszystkich krajów w ciągu najbliższych 7 lat ponad 5 mld euro wieloaspektowego wsparcia.
W ocenie deputowanej PE pracującej w Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności mechanizm Unii Europejskiej zawiódł w procesie kontraktowania dostaw szczepionek, a treści zawartych umów nie dają praktycznie możliwości skutecznego reagowania w tej sprawie.
- Unia po raz kolejny się nie sprawdziła, nie potrafi zarządzać kryzysami, czego przykładem są absolutnie złe umowy z firmami farmaceutycznymi, które w tej chwili szantażują Europę i mówią, że wtedy, kiedy będą chcieli, to dostarczą szczepionki - stwierdziła Anna Zalewska.
Czy Polska powinna szukać innych źródeł dostaw szczepionek poza UE?
- Jeśli mielibyśmy się rozglądać, to niestety wśród tych, których agencje europejskie jeszcze nie przebadały, przed czym bym przestrzegała - wyjaśniała na antenie RO deputowana Parlamentu Europejskiego.
W ocenie porannego gościa Radia Opole bardzo dobre tempo szczepień w Polsce to m.in. konsekwencja praktycznie gotowego od lat systemu z dużą liczbą punktów szczepień, a jedynym ograniczeniem są dla nas zmniejszanie i opóźniane przez koncerny dostawy.