W porannej rozmowie "W cztery oczy" Marek Tomków powiedział, że tegoroczny ranking został mocno naznaczony przez pandemię.

- Wystarczy spojrzeć, jak wielu epidemiologów znalazło się na czołowych miejscach, to pokazuje, że COVID-19 również zaznaczył się na listach najbardziej wpływowych osób w polskiej ochronie zdrowia. W tej chwili jest ona faktycznie dotknięta również tym pandemicznym znakiem.

Marek Tomków odniósł się także w Radiu Opole do ostatnich wątpliwości dotyczących szczepionki Astra Zeneca. W kilku krajach wstrzymano jej podawanie.

- Wstrzymanie absolutnie nie oznacza, że cokolwiek ze szczepionką jest nie tak. Wstrzymuje się wówczas, kiedy są wątpliwości. I one są najczęściej później rozwiewane i okazuje się, że nic złego się nie działo. Ale to jest zawsze taki sygnał: chwileczkę, wstrzymajmy się sprawdźmy, czy wszystko jest w porządku. Rzadko kiedy wstrzymuje się cały lek, przeważnie wstrzymuje się pojedynczą serię. Wstępna opinia Europejskiej Agencji Leków mówi, że wszystko jest ok, że te problemy z krzepliwością nie miały nic wspólnego ze szczepionką.

Dodajmy, że Światowa Organizacja Zdrowia także oświadczyła, że nie ma powodów, by wstrzymywać podawanie szczepionki firmy AstraZeneca. WHO zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą i podkreśla, że nie ma dowodów, iż zakrzepy to wynik szczepienia.