- Na przykład na wydziale medycznym nauczyciele i studenci zostali już zaszczepieni, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby powrócili na uczelnię - mówi Maciej Kochański, rzecznik prasowy Uniwersytetu Opolskiego.

- W najbliższym czasie mają zostać zaszczepieni też nauczyciele akademicy, którzy przystąpili do programu i wyrazili chęć. Być może jest to zwiastun tego, że w przyszłym semestrze uda nam się wznowić zajęcia na miejscu w salach dydaktycznych. Obecnie zostajemy w modelu zdalnym. Do momentu, kiedy nie otrzymamy jasnych wytycznych, jak to ma wyglądać na naszej uczelni.

Natomiast na Politechnice Opolskiej wszystkie wykłady będą prowadzone w formie zdalnej, a ćwiczenia i laboratoria w formie stacjonarnej.

- Podzieliśmy cały semestr na trzy tercje. Pierwsze 5 tygodni będzie w całości zdalne, a następnie zastanowimy się jak to będzie wyglądało dalej. Musimy wziąć pod uwagę sytuację pandemiczną - dodaje Anida Stanik-Besler, prorektor ds. kształcenia i dydaktyki na Politechnice Opolskiej.

Przypomnijmy, że opolskie uczelnie od połowy października zajęcia prowadziły w formie zdalnej.