Odnalazł się kierowca, który wczoraj wypadł z trasy w Malerzowicach Wielkich
![Odnalazł się sprawca kolizji który wczoraj wypadł z trasy w Malerzowicach Wielkich [fot.Mario]](public/info/2021/2021-02-01_161218460610.jpg)
Odnalazł się sprawca kolizji który wczoraj wypadł z trasy w Malerzowicach Wielkich [fot.Mario]
![Odnalazł się sprawca kolizji który wczoraj wypadł z trasy w Malerzowicach Wielkich [fot.Mario]](public/info/2021/2021-02-01_161218460620.jpg)
Odnalazł się sprawca kolizji który wczoraj wypadł z trasy w Malerzowicach Wielkich [fot.Mario]
Był trzeźwy, ale bez prawa jazdy - to sprawca wczorajszej kolizji w Malerzowicach Wielkich (DK 46). Kierowca staranował barierki i osobową mazdą wjechał do rzeki. Ponieważ nikogo nie było w pojeździe, ani w jego pobliżu, podjęto decyzję o sprawdzeniu okolicy. Poszukiwania prowadziły 3 zastępy straży pożarnej, ale nikogo nie udało się odnaleźć. Dzisiaj (1.02) policja poinformowała, że za kierownicą samochodu siedział 29-letni obywatel Ukrainy.
Sierżant sztabowy Agnieszka Huczek z Komendy Powiatowej Policji w Nysie relacjonowała:
- Funkcjonariusze obecni na miejscu tego zdarzenia ustalili, że 29-letni kierowca mazdy wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi. Sprawca był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania. Kierowca otrzymał mandat w wysokości 600 złotych, natomiast policja nie wyjaśnia, kiedy i gdzie odnaleziono kierującego mazdą.
Przypomnijmy, jeżeli kierowca oddali się z miejsca wypadku, by powiadomić odpowiednie służby, wówczas nic mu nie grozi. Warunek jest jeden, należy wrócić jak najszybciej na miejsce kolizji.
- Funkcjonariusze obecni na miejscu tego zdarzenia ustalili, że 29-letni kierowca mazdy wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi. Sprawca był trzeźwy, ale nie posiadał uprawnień do kierowania. Kierowca otrzymał mandat w wysokości 600 złotych, natomiast policja nie wyjaśnia, kiedy i gdzie odnaleziono kierującego mazdą.
Przypomnijmy, jeżeli kierowca oddali się z miejsca wypadku, by powiadomić odpowiednie służby, wówczas nic mu nie grozi. Warunek jest jeden, należy wrócić jak najszybciej na miejsce kolizji.
