Robert Tistek z Kukiz'15 w Radiu Opole o szczepionce przeciw COVID-19 i pomocy dla przedsiębiorców w czasie lockdownu
- W ulotkach o szczepionkach brakuje mi informacji o ich wpływie na osoby powyżej 55. roku życia. Poza tym, skupiliśmy się na szczepieniach, a brak działań ws. poszukiwania leków na koronawirusa - w taki sposób w Porannej Loży Radiowej Robert Tistek z ugrupowania Kukiz'15 odniósł się do rozpoczynającej się dziś (25.01) powszechnej akcji szczepień seniorów.
Tistek zarzucił też, że akcja szczepień nie jest - w jego ocenie dobrowolna - skoro np. żołnierze są informowani przez ministerstwo obrony, że nieprzyjęcie szczepionki może ich pozbawić promocji na wyższy stopień. - Natomiast zakazy, które ograniczają działalność przedsiębiorców, zostały wprowadzone wadliwie, bo w oparciu o rozporządzenie, a powinno się było to uregulować wprowadzeniem stanu wyjątkowego - dodał gość Radia Opole.
- Stan wyjątkowy można było wprowadzić. Jeżeli faktycznie potrzeba tych wszystkich lockdownów, to w takim razie państwo powinno brać na siebie odpowiedzialność za to, że będą padać przedsiębiorcy, firmy.
Gość Radia Opole krytycznie ocenił też wprowadzone przez rząd tarcze antykryzysowe. W jego ocenie, nie każdy poszkodowany przez pandemię przedsiębiorca mógł z nich skorzystać.
Robert Tistek pytany o wyniki aktualnych sondaży poparcia, które nie są korzystne dla Kukiz'15 odpowiedział, że jest spokojny o obecność reprezentantów ugrupowania w kolejnej kadencji Sejmu, mimo rozejścia się dróg ugrupowania z PSL-em. - Sondaże z reguły nie są dla nas dobre - dodał.
- Nas nigdy nie dowartościowywały, wręcz przeciwnie. Jedne sondaże dają nam 2%, inne 4% - to wszystko jest poniżej progu wyborczego, ale my do tego jesteśmy przyzwyczajeni, że jesteśmy poniżej progu, ale podejrzewam, że jak będą wybory, to będziemy - jak zwykle - w Sejmie.
Pytany o mniej zauważalną działalność swojego ugrupowania w ostatnim czasie, zrzucił to na karb pandemii. Stwierdził jednocześnie, że Kukiz'15 odżegnuje się od podejmowania działań pozorowanych, a te konkretne, jak np. promowanie JOW-ów czy emerytury wolnej od podatku, teraz podejmować trudniej.
- Stan wyjątkowy można było wprowadzić. Jeżeli faktycznie potrzeba tych wszystkich lockdownów, to w takim razie państwo powinno brać na siebie odpowiedzialność za to, że będą padać przedsiębiorcy, firmy.
Gość Radia Opole krytycznie ocenił też wprowadzone przez rząd tarcze antykryzysowe. W jego ocenie, nie każdy poszkodowany przez pandemię przedsiębiorca mógł z nich skorzystać.
Robert Tistek pytany o wyniki aktualnych sondaży poparcia, które nie są korzystne dla Kukiz'15 odpowiedział, że jest spokojny o obecność reprezentantów ugrupowania w kolejnej kadencji Sejmu, mimo rozejścia się dróg ugrupowania z PSL-em. - Sondaże z reguły nie są dla nas dobre - dodał.
- Nas nigdy nie dowartościowywały, wręcz przeciwnie. Jedne sondaże dają nam 2%, inne 4% - to wszystko jest poniżej progu wyborczego, ale my do tego jesteśmy przyzwyczajeni, że jesteśmy poniżej progu, ale podejrzewam, że jak będą wybory, to będziemy - jak zwykle - w Sejmie.
Pytany o mniej zauważalną działalność swojego ugrupowania w ostatnim czasie, zrzucił to na karb pandemii. Stwierdził jednocześnie, że Kukiz'15 odżegnuje się od podejmowania działań pozorowanych, a te konkretne, jak np. promowanie JOW-ów czy emerytury wolnej od podatku, teraz podejmować trudniej.