W czasie pandemii więcej osób zgłasza się po nieodpłatną pomoc prawną. Takie wsparcie znajdziemy w każdym powiecie
Doradzają w sprawach związanych na przykład z nabyciem spadku, czy też wskazują możliwości rozwiązania konfliktu. Od początku pandemii koronawirusa wzrosło zainteresowanie nieodpłatną pomocą prawną.
- Zakres problemów, z którymi przychodzą mieszkańcy od lat jest podobny - mówi adwokat Marcin Smyczek. - Najczęściej są to sprawy spadkowe. Czy to kwestie nabycia spadku, czy nabycia zachowku. Dużo spraw związanych jest z ZUS-em, ubezpieczeniami społecznymi. Zdarza się też, że ludzie przychodzą nie z jakąś konkretną sprawą, tylko tematem opisowym. Na przykład z kwestią długu i trzeba poszukać możliwości rozwiązania problemu.
Jak informuje Halina Śmieja, starszy inspektor w wydziale edukacji i spraw społecznych starostwa powiatowego w Opolu, adwokat, czy też radca prawny, który udziela nieodpłatnej pomocy nie może reprezentować nas i prowadzić naszej sprawy w sądzie.
- Mimo to warto skorzystać z takiego wsparcia, ponieważ prawnik jest w stanie dać nam wiele cennych wskazówek - zaznacza. - Prawnik poinformuje nas o aktualnym stanie prawnym, o przysługujących uprawnieniach i spoczywających na nas obowiązkach. Niektórzy prawnicy mogą prowadzić także mediacje. Warto z nich czasami skorzystać przy spornych sytuacjach.
Zorganizowanie nieodpłatnej pomocy prawnej jest ustawowym obowiązkiem powiatów od 2016 roku. Z takiego wsparcia mogą skorzystać osoby, które nie są w stanie ponieść kosztów związanych z obsługą prawniczą.