Przypomnijmy, chodzi o 20 łóżek. Dzisiaj (03.12) prywatną lecznicę wizytowali przedstawiciele urzędu marszałkowskiego, urzędu wojewódzkiego i opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Teraz trzeba jeszcze poczekać na dotacje, aby doposażyć szpital. - Umówiliśmy się, że decyzje o konkretnych pieniądzach zapadną do poniedziałku (07.12) - mówi Piotr Duch, prezes Vital Medic w Kluczborku.

- Musimy być wyposażeni w zbiornik na tlen i rozbudować jeszcze infrastrukturę monitorowania oddziałów. Bez tego byłoby trudno wchodzić na funkcjonujący oddział w celu montażu jeszcze jakichś instalacji infrastrukturalnych. Wówczas będziemy sukcesywnie uruchamiać oddział, począwszy od ośmiu łóżek, a w niedługim okresie kolejnych dwunastu miejsc.

Dla przykładu, instalacja 6-tonowego zbiornika tlenowego kosztuje około 300 tysięcy złotych. - 20-łóżkowy OIOM ma być niezbędnym elementem struktury zabezpieczenia covidowego na Opolszczyźnie - dodaje Piotr Duch.

- Ze wstępnych informacji wynika, że figurujemy w planach odmrażania opolskich szpitali, czyli powrotu do poprzednich, standardowych funkcji. Nasze oddziały mają funkcjonować jako zabezpieczenie dla pacjentów zarażonych koronawirusem aż do samego końca stanu epidemicznego.

Dodajmy, szpital własnymi siłami wybudował wcześniej śluzy dostępowe i wygrodzenia, aby wyodrębnić część zakaźną.