Obcował płciowo z psem? Oskarżony twierdzi, że nie. Przed sądem w Opolu ruszył proces
Według prokuratury, 36-letni mieszkaniec Opola Jarosław G. ze szczególnym okrucieństwem znęcał się na swoim psem i obcował z nim płciowo. Dzisiaj (25.11) w tej sprawie ruszył proces przed Sądem Rejonowym w Opolu.
Oskarżonemu grozi do 5 lat więzienia, a akt oskarżenia odczytała prokurator Anna Jacheć-Warpas.
- Od 2017 do lipca 2020 roku w Opolu, będąc opiekunem psa rasy american bully, znęcał się nad nim ze szczególnym okrucieństwem, poprzez umyślne zadawanie bólu. W szczególności poprzez bicie, kopanie po całym ciele, złośliwe straszenie i drażnienie zwierzęcia. Utrzymywanie psa w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie go w stanie rażącego zaniedbania i niechlujstwa. Obcowanie płciowe z tym psem oraz nie zapewnienie psu odpowiedniej opieki weterynaryjnej w przypadku choroby zwierzęcia - dodała prokurator.
Sprawę na policję zgłosiła jedna z mieszkanek Opola w lipcu tego roku. Oskarżony nie przyznał się do winy. Twierdzi, że chodził do weterynarza, ale ostatnio z nim nie był, bo czekał na wypłatę. Przyznał się jedynie do uderzenia psa pod jednym ze sklepów, co zauważyli świadkowie.
Mężczyzna cały czas pozostaje w areszcie. Jarosław G. był już karany za znęcanie się nad matką, za co odsiedział 10 miesięcy. 14-letni pies znalazł nowy dom pod Krakowem.