Opole: restauracje gotowe są na przyjmowanie zamówień świątecznych. Na klientów liczą też rękodzielnicy i cukiernicy
Barszcz czerwony, uszka czy panierowany karp. Opolanie mogą już składać zamówienia na dania świąteczne. Dla wielu restauracji to jedyna możliwość odrobienia strat spowodowanych pandemią.
- Na szczęście mieszkańcy o nas pamiętają i są na tyle życzliwi, że nie pozwalają nam się zamknąć - mówi Waldemar Lisowski, właściciel "Zajazdu u Dziadka".
- Mamy już pierwsze zamówienia na dania wigilijne. Niektórzy są do nas bardzo mocno przywiązani i już wcześniej dzwonili i pytali, czy już mamy ofertę, czy jest już gotowa. Nawet wczoraj dzwoniła do mnie pani i mówi, że chce tylko od nas uszka i od nikogo więcej.
W galerii "Biały Kruk" mieszkańcy mogą zakupić nie tylko ozdoby świąteczne wykonane przez podopiecznych fundacji "Dom", ale również zastawę czy prezenty.
- Klienci się o te rzeczy świąteczne pytają, przychodzą i kupują. Niedługo Mikołajki, a więc upominki dla najmłodszych też już są kupowane. Myślę, że w tym roku ten czas świąteczny będzie nieco inny, dlatego będziemy dbać o siebie i swoich najbliższych. Takimi rękodzielniczym upominkiem z pewnością sprawimy wiele przyjemności. Wielu klientów jest przywiązanych do naszego stylu i ceni sobie nasze wyroby - dodaje Monika Kawa z galerii "Biały Kruk" w Opolu.
Na klientów liczą także cukiernie, które zaczęły już przyjmować zapisy na świąteczne wypieki.
- Mamy już pierwsze zamówienia na dania wigilijne. Niektórzy są do nas bardzo mocno przywiązani i już wcześniej dzwonili i pytali, czy już mamy ofertę, czy jest już gotowa. Nawet wczoraj dzwoniła do mnie pani i mówi, że chce tylko od nas uszka i od nikogo więcej.
W galerii "Biały Kruk" mieszkańcy mogą zakupić nie tylko ozdoby świąteczne wykonane przez podopiecznych fundacji "Dom", ale również zastawę czy prezenty.
- Klienci się o te rzeczy świąteczne pytają, przychodzą i kupują. Niedługo Mikołajki, a więc upominki dla najmłodszych też już są kupowane. Myślę, że w tym roku ten czas świąteczny będzie nieco inny, dlatego będziemy dbać o siebie i swoich najbliższych. Takimi rękodzielniczym upominkiem z pewnością sprawimy wiele przyjemności. Wielu klientów jest przywiązanych do naszego stylu i ceni sobie nasze wyroby - dodaje Monika Kawa z galerii "Biały Kruk" w Opolu.
Na klientów liczą także cukiernie, które zaczęły już przyjmować zapisy na świąteczne wypieki.