Komplikacje przy remoncie hali w Zawadzkiem. Potrzeba jeszcze miliona złotych na przebudowę poszycia dachowego
Przedłuża się gruntowna modernizacja Hali Sportowej w Zawadzkiem. Remont rozpoczął się ponad rok temu.
- Przeciążenie dachu jest zbyt duże, więc przeprojektowujemy jego poszycie - mówi Mariusz Stachowski, burmistrz Zawadzkiego,
- W tym momencie jesteśmy akurat na etapie dogadywania się z wykonawcą. Myślę, że jeszcze we wrześniu lub w październiku ruszy przebudowa poszycia dachowego. Oczywiście konstrukcja dachu zostanie na swoim miejscu, a zmieni się jedynie poszycie. Chodzi o odciążenie dachu przy jednoczesnym spełnianiu walorów termicznych.
Mariusz Stachowski dodaje, że prace miały zakończyć się w lipcu, ale trudno było przewidzieć tak niemiłą niespodziankę.
- To trudny temat ze względu na to, że wiele spraw zostało już wykonanych, a istotą rzeczy jest przecież termomodernizacja hali. Inwestycja obejmuje wymianę okien, ocieplenie przegród i zamontowanie różnego rodzaju systemów grzewczych. Tu myślę o pompach, rekuperatorach, czyli całej otoczce związanej z termomodernizacją.
W związku z nieprzewidzianymi kosztami gmina wystąpiła o wsparcie do marszałka Andrzeja Buły, którzy przekazał 300 tysięcy złotych oszczędności w ramach subregionu. Resztę pieniędzy samorząd zamierza zdobyć, ograniczając własne wydatki lub biorąc kolejny kredyt.