Głogówek: gdy zabrakło karetki, pomogli policjanci
Sierżanci Daniel Sikora i Łukasz Kadela oraz oficer dyżurny starszy aspirant Piotr Domerecki pomogli rodzinie z dwuletnim chłopcem. Dziecko najprawdopodobniej połknęło lek dla dorosłych, istniało realne zagrożenie życia malca.
Gdy rodzice zadzwonili po karetkę, okazało się, że wszystkie są zajęte w terenie. Po pomoc przyjechali więc na komisariat w Głogówku.
Tamtejsi policjanci szybko zdecydowali się eskortować rodzinę do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. Włączyli sygnały oraz zapewnili bezpieczny i najszybszy dojazd do lekarza. Chłopczyk szybko trafił pod opiekę specjalistów. Na szczęście, jak pokazały wyniki badań, dziecku nic poważnego się nie stało.
Tamtejsi policjanci szybko zdecydowali się eskortować rodzinę do szpitala w Kędzierzynie-Koźlu. Włączyli sygnały oraz zapewnili bezpieczny i najszybszy dojazd do lekarza. Chłopczyk szybko trafił pod opiekę specjalistów. Na szczęście, jak pokazały wyniki badań, dziecku nic poważnego się nie stało.