Międzynarodowa ekipa paleontologów zjechała do Krasiejowa. Trwają coroczne wykopaliska. "Każde znalezisko jest bezcenne"
Zęby i obojczyk metopozaura czy szczątki słodkowodnych rekinów sprzed 250 milionów lat, to tylko niektóre ze skamieniałości, jakie udało się do tej pory odnaleźć w JuraParku w Krasiejowie. Od początku lipca międzynarodowa ekipa paleontologów wspólnie ze studentami Uniwersytetu Opolskiego uczestniczy w corocznych wykopaliskach. Paleontolodzy kopią, kują i piłują, by każda z kości mogła zostać odpowiednio odpreparowana.
- Mamy tutaj lewą żuchwę płaza z rodzaju metopozaurus, znalezioną dzisiaj (14.07) podczas prac wykopaliskowych. Kość została wyjęta razem z otaczającym ją osadem i jest teraz zabezpieczona specjalnym klejem, żeby się nie rozpadła. Będziemy później ją myć, odlepiać klej i osad i łączyć wszystkie elementy kości, żeby tworzyły jedną całość - dodaje doktorant Jakub Kowalski.
- Dla paleontologów każde znalezisko jest bezcenne - mówi dr Dorota Konietzko-Meier z Uniwersytetu Opolskiego. - Kiedy mamy więcej tych samych kości możemy zobaczyć jak ta populacja naprawdę wyglądała, że były okazy mniejsze, większe, z krzywym lub prostym kręgosłupem. W pierwszym etapie prac używa się kilofa i dużej łopaty, żeby usunąć nawet parę metrów osadu, który jest nad kośćmi, a później im bliżej kości tym używamy drobniejszych narzędzi. To np. szczoteczki dentystyczne, dłuta.
- Tutaj w Krasiejowie te osoby mogą zobaczyć taką praktyczną szkołę, namacalną. Osoby, które z nami pracują mogą wszystkiego dotknąć, często po raz pierwszy. Mogą to zrozumieć, poczuć. To jest absolutnie inna historia, która ich bardzo fascynuje - dodaje prof. Elena Yazykowa, kierownik zespołu badań paleobiologicznych Uniwersytetu Opolskiego.
Dodajmy, że wykopaliska w Krasiejowie będą prowadzone do 15 sierpnia.