Oszuści wzięli na celownik bankowe płatności telefoniczne. Podszywają się pod znajomych z portali społecznościowych
Uwaga na oszustwa przy użyciu telefonicznych płatności bankowych. W ostatnich dniach kluczborscy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o kradzieży pieniędzy z konta za pomocą wyłudzonych kodów bankowych.
- Proszą o pożyczkę drobnej kwoty z racji nieprzewidzianego wydatku i obiecują zwrot pieniędzy tego samego dnia - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
- Pożyczka jest „prosta”, a oszust nie prosi nigdy o dużą sumę. Musimy tylko zalogować się do swojego banku i w aplikacji wygenerować kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. To zajmuje kilka minut, a kod wystarczy, żeby oszust natychmiast wypłacił pieniądze z bankomatu.
Kiedy ktoś prosi o pożyczkę za pomocą konta na portalach społecznościowych, nie można działać pochopnie. Najlepiej jest zadzwonić do tej osoby i zweryfikować sprawę.