W szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu 248 łóżek będzie z dostępem do instalacji z tlenem. To na wypadek masowego obłożenia pacjentami z niewydolnością oddechową
10-tonowy zbiornik z ciekłym tlenem stanął przy szpitalu monoprofilowym w Kędzierzynie-Koźlu, tuż obok funkcjonującego od lat 6-tonowego. To kolejny etap przygotowania tej placówki do walki z koronawirusem i możliwym zwiększeniem obłożenia łóżek z respiratorami.
- Powstał zbiornik oraz instalacje doprowadzające tlen do szpitala – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor placówki.
- Będziemy go rozprowadzać na wszystkie 248 łóżek. One są na dzień dzisiejszy nieprzygotowane do tego, żeby ze ścian mieć ten tlen, żeby respiratory to miały. Niemniej jednak już nad tym pracujemy, wchodzimy z oddziału na oddział, żeby te oddziały były gotowe.
Prace nad doprowadzeniem instalacji do każdego łóżka potrwają jeszcze kilka tygodni. Budowlańcy wykorzystują maksymalnie czas, w którym na poszczególnych oddziałach nie ma pacjentów. Docelowo każde szpitalne łóżko, w tym 20 dla dzieci, będzie mogło być wyposażone w urządzenia podtrzymujące życie, w tym respiratory.
Koszt inwestycji to pół miliona złotych. Pieniądze pochodzą z dodatkowej puli Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Będziemy go rozprowadzać na wszystkie 248 łóżek. One są na dzień dzisiejszy nieprzygotowane do tego, żeby ze ścian mieć ten tlen, żeby respiratory to miały. Niemniej jednak już nad tym pracujemy, wchodzimy z oddziału na oddział, żeby te oddziały były gotowe.
Prace nad doprowadzeniem instalacji do każdego łóżka potrwają jeszcze kilka tygodni. Budowlańcy wykorzystują maksymalnie czas, w którym na poszczególnych oddziałach nie ma pacjentów. Docelowo każde szpitalne łóżko, w tym 20 dla dzieci, będzie mogło być wyposażone w urządzenia podtrzymujące życie, w tym respiratory.
Koszt inwestycji to pół miliona złotych. Pieniądze pochodzą z dodatkowej puli Regionalnego Programu Operacyjnego.