Oszuści nie stosują "kwarantanny". Policja apeluje o ostrożność i weryfikację informacji
Oszuści próbują żerować na sytuacji związanej z koronawirusem w Polsce. Opolska policja odbiera sygnały o osobach podszywających się pod mundurowych lub przedstawicieli służb sanitarnych.
To próby podobne do oferowania ziół, herbat i amuletów, które mają rzekomo zapewnić ochronę przed koronawirusem.
- Mieszkańcy objęci kwarantanną są zawsze kontrolowani przez umundurowanych policjantów - mówi podinspektor Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
- Kolejny przykład to wysyłanie fałszywych wiadomości z poleceniem wykonania przelewu bankowego. Zawarte są w nich linki prowadzące do podrobionych stron, których jedynym zadaniem jest wyłudzanie haseł dostępowych do bankowości internetowej, a także kodów autoryzacyjnych służących do zatwierdzenia przelewów.
Policjanci widzą też duży problem z publikowaniem fałszywych informacji w mediach społecznościowych i przesyłaniem ich na komunikatory. Kłamliwe treści dotyczą zagrożenia koronawirusem i rzekomych działań służb państwowych.
- Pamiętajmy, że powielanie czy wytwarzanie takich fake newsów to skrajna nieodpowiedzialność, która powoduje nikomu niepotrzebne zamieszanie i wywołuje niepokój. Przypominamy, prawdziwymi źródłami informacji są komunikaty przekazywane przez służby i zamieszczane na ich oficjalnych stronach internetowych - dodaje podinspektor Marzena Grzegorczyk.
Mieszkańców zachęca się do maksymalnego ograniczenia wizyt w komisariatach policji. O wiele lepiej jest zadzwonić lub skontaktować się dzięki aplikacji Moja Komenda.
- Mieszkańcy objęci kwarantanną są zawsze kontrolowani przez umundurowanych policjantów - mówi podinspektor Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu.
- Kolejny przykład to wysyłanie fałszywych wiadomości z poleceniem wykonania przelewu bankowego. Zawarte są w nich linki prowadzące do podrobionych stron, których jedynym zadaniem jest wyłudzanie haseł dostępowych do bankowości internetowej, a także kodów autoryzacyjnych służących do zatwierdzenia przelewów.
Policjanci widzą też duży problem z publikowaniem fałszywych informacji w mediach społecznościowych i przesyłaniem ich na komunikatory. Kłamliwe treści dotyczą zagrożenia koronawirusem i rzekomych działań służb państwowych.
- Pamiętajmy, że powielanie czy wytwarzanie takich fake newsów to skrajna nieodpowiedzialność, która powoduje nikomu niepotrzebne zamieszanie i wywołuje niepokój. Przypominamy, prawdziwymi źródłami informacji są komunikaty przekazywane przez służby i zamieszczane na ich oficjalnych stronach internetowych - dodaje podinspektor Marzena Grzegorczyk.
Mieszkańców zachęca się do maksymalnego ograniczenia wizyt w komisariatach policji. O wiele lepiej jest zadzwonić lub skontaktować się dzięki aplikacji Moja Komenda.