Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-21, 20:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Spółdzielnia kontra wójt. Spór o możliwość eksploatacji terenów w Tarnowie Opolskim

Wyrobisko eksploatowane przez spółdzielnię na terenie gminy Tarnów Opolski [fot. Mariusz Chałupnik]
Wyrobisko eksploatowane przez spółdzielnię na terenie gminy Tarnów Opolski [fot. Mariusz Chałupnik]
Z jednej strony ekspertyzy, nakłady finansowe i lata przygotowań, z drugiej - argumenty o ochronie środowiska. Spółdzielnia Pracy Surowców Mineralnych w Opolu toczy spór z gminą Tarnów Opolski o rozszerzenie swojej działalności, związanej z wydobyciem kruszywa. Chodzi o możliwość eksploatacji 27 hektarów położonych w Przyworach.
Prezes spółdzielni Jerzy Dryja zapewnia, że firma na przygotowania pod nową inwestycję wydała już milion 300 tysięcy złotych. Uzyskała też niezbędne zaświadczenia, w których ma "zielone światło" na działania na działce, która znajduje się w sołectwie Przywory.

- Na terenie Tarnowa Opolskiego działamy od 40 lat. Wcześniej wójt był naszym sprzymierzeńcem i zapewniał, że gmina nie będzie nam robiła problemów - informuje Dryja. - Wodociągi opolskie w 2014 roku wprowadziły tam zakaz wykonywania odkrywek. Wodociągi wystąpiły o przeprowadzenie ekspertyzy. Wykazała ona, że eksploatacja nie powoduje negatywnych skutków. W momencie, gdy praktycznie ten zakaz został zniesiony, to wójt usztywnił swoje stanowisko.

Wójt Tarnowa Opolskiego Krzysztof Mutz swoją negatywną opinię argumentuje dbałością o środowisko. Według niego kolejna eksploatacja terenów w gminie może doprowadzić do problemów ekologicznych, z którymi będą musiały zmierzyć się następne pokolenia.

- Dlatego odmawiamy wszystkim podmiotom, które chcą pozyskać tereny na tego typu działania - Krzysztof Mutz. - Swego czasu mieliśmy zastawki na rowach. W chwili obecnej wszystkie rowy są suche, a poziom wód opadł około 6,7 metrów. Wyschły na przykład cieki wodne, które od 100 lat zasilały młyn w Przyworach. W korycie tej rzeki mieszkańcy zrobili sobie ogródek, bo tam już wody nie będzie.

Żeby spółdzielnia mogła starać się o koncesję na rozpoczęcie prac na nowym terenie, konieczna jest zmiana w studium zagospodarowania przestrzennego. O to może zawnioskować jedynie rada gminy.

- Dzisiaj trudno przesądzać, jaka będzie decyzja - mówi Rudolf Urban, przewodniczący rady gminy. - Jest to ważna decyzja na przyszłość dla spółdzielni, ale i dla gminy - w kontekście ochrony środowiska. Jeśli dobrze pamiętam, to nigdy nie było większych problemów, jeśli chodzi o współpracę pomiędzy gminą, a spółdzielnią. Ale na tym nie możemy bazować.

Wiadomo, że radni nie pochylą się nad zmianami w studium na najbliższej sesji, która odbędzie się w poniedziałek (27.01). Wcześniej bowiem mają w tej sprawie odbyć się spotkania z mieszkańcami.

Władze spółdzielni nie wykluczają skierowania sprawy na drogę sądową.
Jerzy Dryja
Krzysztof Mutz
Rudolf Urban

Wiadomości z regionu

2024-10-03, godz. 11:00 "Ponad podziałami". Radny PiS apeluje do władz o budowę nowych zbiorników retencyjnych - Musimy ponad podziałami skupić się przede wszystkim na budowie nowych zbiorników retencyjnych - z takim apelem do władz regionalnych oraz krajowych zwrócił… » więcej 2024-10-03, godz. 09:42 "To jest trochę takie smutne dla mnie". Wójt Branic gościem Radia Opole - Zła sytuacja naszej gminy w mediach się nie przebija, mówi się o innych miejscowościach, a mieszkańcy ucierpieli w powodzi bardziej niż w 1997 roku -… » więcej 2024-10-03, godz. 07:30 "Scenariusz był gorszy niż w 1997 roku". Mieszkańcy wsi Branice-Zamek Branice-Zamek - to część miejscowości, która najbardziej ucierpiała w wyniku tegorocznej powodzi. Część z mieszkańców miała w swoich domach około… » więcej 2024-10-03, godz. 07:20 Przebudowa DK45. Kolejne zmiany w okolicach Krapkowic Rozpoczyna się kolejny etap prac na drodze krajowej nr 45 między Krapkowicami a Rogowem Opolskim. » więcej 2024-10-02, godz. 19:30 Po powodzi w powiecie prudnickim - naprawa dróg i mostów pochłonie miliony Blisko 30 mln złotych wynoszą straty powodziowe w infrastrukturze, która podlega samorządowi powiatu prudnickiego. Takie wyliczenia przesłano do urzędu wojewódzkiego… » więcej 2024-10-02, godz. 18:51 Na ponad 60 zalanych domów mają 8 osuszaczy. Trzebina w gminie Lubrza potrzebuje pomocy Powodzianie z Trzebiny w gminie Lubrza apelują o pomoc w osuszaniu domów i udrożnieniu dostępu do posesji. Duże szkody wyrządził tam potok płynący przez… » więcej 2024-10-02, godz. 18:00 Głuchołazy: niesprawny wodociąg komplikuje życie nie tylko w zalanych blokach Nie tylko bloki w zalanej części Głuchołaz mają problem z centralnym ogrzewaniem. Dotyczy to także budynków wielorodzinnych Międzyzakładowej Spółdzielni… » więcej 2024-10-02, godz. 17:09 Są zarzuty dla plantatora konopi indyjskich z powiatu kluczborskiego Posiadanie znacznej ilości środka odurzającego oraz prowadzenie uprawy konopi innych niż włókniste - takie zarzuty usłyszał 32-letni Patryk P. mieszkaniec… » więcej 2024-10-02, godz. 16:49 "To jest niemoralne". Specjalista ds. uzależnień o sprawie tubek z alkoholem - Sprzedawanie alkoholu w takich opakowaniach mogło doprowadzić do zagrożenia życia i zdrowia dzieci, ale też młodzieży - tak o alko-tubkach mówi Marcin… » więcej 2024-10-02, godz. 16:19 Proces dzieciobójczyni z Czarnowąs. Świadek: dziewczyna "do rany przyłóż" Ciąg dalszy procesu Krystyny Sz. z Czarnowąs, oskarżonej o zabójstwo własnych dzieci. To sprawa z sierpnia ubiegłego roku, kiedy to kobieta miała podciąć… » więcej
108109110111112113114
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »