- Sprawcy dostali się do środka sklepu i z sejfu skradli pieniądze. Mundurowi zabezpieczyli ślady i monitoring, a kryminalni rozpoczęli typowanie osób, mogących mieć związek ze sprawą - mówi młodszy aspirant Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Po około 3 tygodniach doszło do podobnego zdarzenia. Tym razem włamywacze włamali się do kiosku. Na miejscu kryminalni zatrzymali na gorącym uczynku 39-latka. Funkcjonariusze znaleźli przy nim papierosy i pieniądze pochodzące z kradzieży. Jeszcze tego samego dnia do policyjnej izby zatrzymań trafił drugi z podejrzanych o wcześniejsze włamanie. To 35-letni mieszkaniec miasta.

Mieszkańcy Opola usłyszeli już zarzuty. Dodatkowo 39-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyźni działali w warunkach recydywy, dlatego grozi im kara do 15 lat więzienia.