Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-22, 18:00 Autor: Piotr Wójtowicz

W USK w Opolu przeprowadzono nowatorską operację tętniaka aorty

Sala operacyjna [fot. Pixabaya]
Sala operacyjna [fot. Pixabaya]
Pan Marian Cięciel 3 dzień po operacji [fot.P.Wójtowicz]
Pan Marian Cięciel 3 dzień po operacji [fot.P.Wójtowicz]
W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu po raz pierwszy, bez otwierania jamy brzusznej, przeprowadzono operację tętniaka aorty brzusznej, który objął tętnice nerkowe. Zabieg polegał na wsunięciu, poprzez otwory w udzie i pod pachą pacjenta, specjalnej protezy, a tym samym usztywnieniu powiększonego tętniaka. Operację przeprowadzono w piątek (22.10). Dzisiaj pacjent Marian Cięciel, mieszkaniec Chróściny Nyskiej, podkreślał, że żyje dzięki profesorowi Grzegorzowi Oszkinisowi i doktorowi Jackowi Hobotowi
- Bardzo się obawiałem, czy przeżyje, ale cały czas lekarze podtrzymywali mnie na duchu - mówi nam 70-letni pacjent, który był operowany pod częściowym znieczuleniem. - Przy całkowitym mogłem się nie wybudzić. Dostałem w kręgosłup zastrzyk i podczas zabiegu słyszałem polecenia, aby oddychać, bądź wstrzymać oddech. Bardzo im dziękuję, ponieważ dzięki nim żyje - opowiada wzruszony Marian Cięciel.

Doktor Jacek Hobot, zastępca kierownika oddziału chirurgii naczyniowej w USK tłumaczy:
- Średnica zdrowej aorty ma do 20 milimetrów, natomiast tętniak u pacjenta, którego operowano w ubiegły piątek, miał 65 milimetrów średnicy, czyli ponad trzykrotnie przekraczał normę.

Zadanie chirurgów polegało na tym, by tętnicami dotrzeć ze stentgraftem do tętniaka. Stentgraft to specjalna proteza wewnątrznaczyniowa przeznaczona do leczenia tętniaków aorty, czyli miejscowych poszerzeń jej ściany.

- Jeśli mówimy o precyzji, to tutaj sztuką było zabezpieczenie tętnic nerkowych, których średnica wynosi 5 milimetrów - wyjaśnia Jacek Hobot.

- Operowany przypadek był bardzo skomplikowany. Tętniak był rozległy, ponieważ obejmował także tętnice nerkowe, dlatego musieliśmy wykonać operację polegającą na jego wyłączeniu z krążenia. Dlatego do tętnic nerkowych musieliśmy włożyć stentgraft i spowodować, by miejsce zespolenia protezy z aortą było szczelne, czyli wydłużając szyję tętniaka, zamknęliśmy przepływ krwi w tętniaku - uzupełnia Grzegorz Oszkinis.

- Gdyby operacji dokonano przez otwarcie jamy brzusznej, to okres rekonwalescencji trwałby około 3 miesięcy - mówią chirurdzy, którzy stan zdrowia pacjenta określają jako dobry i tłumaczą, że za kilka dni Pan Marian opuści szpital. Pacjent tłumaczy, że nie wie skąd nabawił się problemów. - Palenie rzuciłem 20 lat temu - mówi.

- To, że chory przestał palić, gdy miał 50 lat to nie znaczy, że tętniak mu się nie rozwinął, ponieważ prawdopodobnie palił przez 30 lat - zaznacza profesor Oszkinis. Dodaje, że palenie tytoniu jest jedną z przyczyn problemów z układem krążenia.
Operacja na USK

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 12:01 Zderzenie busa z ciężarówką na DK11. Są utrudnienia [AKTUALIZACJA] Uwaga na utrudnienia na drodze krajowej nr 11 na trasie Byczyna-Kluczbork. W miejscowości Biskupice około 10:50 doszło do zderzenia busa z samochodem cię… » więcej 2024-11-22, godz. 11:09 Zaskoczenia nie ma - będą podwyżki w stolicy regionu Mieszkańcy Opola od nowego roku zapłacą więcej za wodę, odprowadzenie ścieków i za podatek od nieruchomości. Ratusz tłumaczy podwyżki inflacją. Na razie… » więcej 2024-11-22, godz. 10:24 Jak można tak żyć? Szokujące warunki bytowe mieszkanki Burgrabic [INTERWENCJA] Trudno uwierzyć, że można tak mieszkać. Okazuje się, że trudne warunki to codzienność 92-letniej mieszkanki Burgrabic. » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Przybywa pacjentów wymagających opieki długoterminowej Prudnickie Centrum Medyczne stawia na rozwój opieki geriatrycznej i długoterminowej. Źródłem finansowania inwestycji, m.in. budowy obiektu szpitalnego, mają… » więcej 2024-11-22, godz. 09:00 Dzień Otwarty Notariatu. Eksperci będą nieodpłatnie udzielać porad Dzień Otwarty Notariatu zaplanowano w sobotę (23.11) w Opolu. Będzie to 15. edycja wydarzenia. To ogólnopolska akcja edukacyjna, podczas której każdy można… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Uwaga mieszkańcy Opola! Strażnicy miejscy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. A to oznacza, że opolscy strażnicy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze kontrolują… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Otoczenie brzeskiego szpitala zostanie ucywilizowane. To inwestycja za 10 milionów złotych Otoczenie brzeskiego szpitala przejdzie metamorfozę. Rozpoczęły się prace, których efekty pozwolą usprawnić komunikację, a także poprawią bezpieczeństwo… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Chętni przekonają się podczas sobotniego spaceru, jak wiele mew żyje w Opolu Czy w Opolu nie ma mew, bo są tylko rybitwy? Ten mit chce obalić Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jako organizator 'Opolskiego Dnia Mew 2024'. » więcej 2024-11-22, godz. 07:03 Pługosolarki na drogach krajowych w regionie. W prognozach pogody - przelotne opady śniegu 36 pługosolarek wyjechało dziś (22.11) na drogi krajowe w naszym województwie. Sprzęt pracował głównie na południu regionu, od Prudnika po Kędzierzyn-Koźle… » więcej 2024-11-21, godz. 21:30 Strażacy z Nysy będą mieli nową siedzibę. Ruszyła procedura Strażacy zawodowi z Nysy będą mieli nową siedzibę. W nowym budynku komendy ma pojawić się też centrum zarządzania kryzysowego, magazyn i schron. Władze… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »