"Na Śląsku działał silny okręg AK, choć jego sytuacja była trudna". Historyk gościem Radia Opole
- Spora część dokumentów dotyczących działalności Armii Krajowej na Śląsku została zniszczona - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" dr Wojciech Kempa, historyk i redaktor naczelny portalu Magna Polonia, autor pięciotomowej monografii na temat AK na Śląsku.
- Sytuacja żołnierzy Armii Krajowej na Śląsku była wyjątkowo trudna - dodaje gość Radia Opole. - Dla śląskiego Niemca patriotycznym obowiązkiem było donoszenie na to, co robią ich polscy sąsiedzi. Wiele z tych donosów niestety kończyło się aresztowaniami a często gorzej. Często kończyło się tym, iż na przykład: aresztowano nie osobę wskazaną w donosie, którą rozpracowano jako działającą w konspiracji, ale na przykład bliską osobę. Taka bliska osoba następnie mogła trafić do obozu koncentracyjnego.
Okręg śląski AK został dwukrotnie rozbity w grudniu 1940 roku i w połowie 1942 roku. Ale za każdym razem struktury się odradzały.