Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-06-13, 18:23 Autor: Katarzyna Doros

Bojkot Cyrku Korona w Opolu. Protestujący nie chcą występów ze zwierzętami. Cyrkowcy odpowiadają - to humanitarne pokazy, a nie tresura

Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Cyrk Korona w Opolu [fot. Katarzyna Doros]
Grupa mieszkańców protestowała przed Cyrkiem Korona w Opolu sprzeciwiając się pokazom z udziałem zwierząt i wykorzystywaniu ich do rozrywki. W 2016 roku miasto wydało zakaz organizacji pokazów na terenach miejskich. Cyrkowe miasteczko powstało na terenie prywatnym przy ul. Sosnkowskiego w Opolu.
- Nie zgadzam się z tym, żeby zwierzę było traktowane jako zabawka, jako część rozrywkowa dla ludzi. Podczas widowiska jest tam głośno, są reflektory mocne, zwierzęta są wykorzystywane do nienaturalnych czynności. Cyrki z akrobatami, klaunami tak, ale bez zwierząt - mówi Natalia Błudzin.

- Te zwierzęta nie są tam ze swojej woli i nie robią tych sztuczek dobrowolnie, ale jesteśmy tutaj głównie dla publiki, która przychodzi do tego cyrku, nie wiedząc, że te zwierzęta cierpią - dodaje Nikola Dziedzic.

Lidia Król Pinder, właścicielka Cyrku Korona podkreśla, że cyrk organizuje bardzo humanitarne pokazy, a nie tresury. - Zwierzęta nie skaczą przez płonące obręcze i nie ubiera się w żadne ubranka. Nasi przeciwnicy przywołują metody stosowane w cyrkach azjatyckich - mówi. - Odkąd jesteśmy w Unii Europejskiej spełniamy wszelkie unijne obowiązki i prawa, żeby pokazywać te zwierzęta, jakie mamy. Kontrole mamy raz w miesiącu przez inspekcje powiatowe. Wszystkie psy mają swoje książeczki, swoje paszporty. Wszystkie naczepy, przyczepy są zatwierdzane. To nie jest tak, że my sobie coś zbudujemy, wsadzimy kogoś do klatki.

O zdanie zapytaliśmy także opolan, którzy zdecydowali się przyjść z dziećmi po bilety do cyrku.

- Moim zdaniem zwierząt mogłoby faktycznie nie być. Powinni być tylko iluzjoniści, akrobaci, klauni. Zwierzęta nie, bo to jest męczenie zwierząt, tresura, one się męczą. Gdybym mogła decydować, to powiedziałabym "nie" - mówi opolanka.

- Od zawsze zwierzęta są w cyrku, nie wydaje mi się, że są w jakiś sposób męczone. Na pewno są jakieś kontrole. To taka tradycja, w cyrku zawsze były zwierzęta. Mieszkam na wiosce, więc moja córka ma kontakt ze zwierzętami, ale chciała też zobaczyć inne - dodaje jedna z matek.

Przypomnijmy, w 2016 roku Sąd Administracyjny w Opolu zakwestionował ograniczenie dzierżawy gruntów miejskich pod pokazy cyrkowe. Zarządzenie wydane przez prezydenta Opola i Kędzierzyna-Koźla zaskarżył Związek Pracodawców Cyrku i Rozrywki.
Natalia Błudzin, Nikola Dziedzic
Lidia Król Pinder
opolanie

Wiadomości z regionu

2024-10-17, godz. 14:31 Wypadek w Prószkowie. Motocyklista zderzył się z busem Zderzenie busa z motocyklistą na wysokości stacji paliw w Prószkowie. Do tego zdarzenia doszło dzisiaj (17.10) przed godziną 14:00. » więcej 2024-10-17, godz. 13:47 Powodzianie z Paczkowa nie stracą domków podarowanych przez "Buddę" Powodzianie z Paczkowa zamieszkujący domki letniskowe przekazane przez youtubera Kamila L. mogą spać spokojnie. Jak przekazała Radiu Opole prokurator Katarzyna… » więcej 2024-10-17, godz. 13:46 "Jest coraz większa świadomość". W Sądzie Okręgowym w Opolu trwa Międzynarodowy Dzień Mediacji Zabierają mniej czasu, nerwów i niepotrzebnego stresu związanego z rozprawami sądowymi. Mowa o mediacjach, z których coraz częściej korzystają osoby pozostające… » więcej 2024-10-17, godz. 13:18 Policja poszukuje zaginionej 16-letniej opolanki [AKTUALIZACJA] Policja poszukuje zaginionej 16-latki zamieszkałej w Opolu. Hanna Galus wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Nie nawiązała też kontaktu z opiekunem… » więcej 2024-10-17, godz. 13:16 Rogatki nie były opuszczone. Policja bada okoliczności wypadku na przejeździe w Oleśnie Policjanci z Olesna wyjaśniają okoliczności wczorajszego (16.10) wypadku na przejeździe kolejowym w ciągu ulicy Częstochowskiej w Oleśnie. » więcej 2024-10-17, godz. 12:17 Z podporą czy bez - jaki most stanie w Głuchołazach po powodzi? Jaki most powstanie w Głuchołazach? Burmistrz Głuchołaz i mieszkańcy miasta chcą, by nad Białą Głuchołaską przerzucona była przeprawa bez podpór w… » więcej 2024-10-17, godz. 11:27 Radio Opole dla strażaków z Nowego Świętowa. Druhowie zyskają nowe mundury [FILM, ZDJĘCIA] Ponad 10 tysięcy złotych z akcji charytatywnej Radia Opole trafiło do strażaków ochotników z Nowego Świętowa. Przypomnijmy, wrześniowa powódź zabrała… » więcej 2024-10-17, godz. 10:53 Można wesprzeć zbiórkę na budowę łazienki dla niepełnosprawnej pani Anny ze wsi Sołtysy Bez bieżącej wody i łazienki mieszka niepełnosprawna pani Anna na skraju wsi Sołtysy w gminie Praszka. W internecie trwa zbiórka, której celem jest zgromadzenie… » więcej 2024-10-17, godz. 10:51 Głuchołazy: po powodzi może zmienić się lokalizacja stadionu miejskiego i kortów Jest szansa na zupełnie nową lokalizację zniszczonych przez powódź obiektów sportowych w gminie Głuchołazy. O takiej możliwości mówi Piotr Borys, wiceminister… » więcej 2024-10-17, godz. 10:20 "Kolejne dni ujawniają nowe uszkodzenia". Rafał Pydych gościem Radia Opole Na ponad 250 mln złotych oszacował w Porannej Rozmowie Radia Opole popowodziowe straty na odcinkach dróg krajowych dyrektor opolskiego oddziału GDDKiA Rafał… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »