- Musimy dbać o wodę coraz bardziej. Statystyki są zatrważające - miliard 800 milionów ludzi na świecie ma utrudniony dostęp do wody. My, jeżeli chodzi o Polskę, jeżeli chodzi o zasoby wody słodkiej, czyli pitnej, jesteśmy na ostatnim miejscu w Europie, także w szczególności musimy na to zwracać uwagę. W ostatnim dziesięcioleciu bardzo wyraźnie zauważamy dbałość o wodę, to znaczy zużycie o jedną trzecią zmalało - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Ireneusz Jaki, prezes WiK.

Jak stwierdził poranny gość Radia Opole, coraz bardziej zwracamy uwagę, na to, aby woda nie lała się.

Dzisiaj, przypomnijmy, obchodzimy Światowy Dzień Wody. W Opolu główne atrakcje przewidziano na jutro, ale pierwsze imprezy odbędą już dzisiaj. To między innymi panel dyskusyjny na temat "wody w mieście" w Hali Maszyn przy ul. Oleskiej. Wezmą w nich udział naukowcy z Uniwersytetu Opolskiego.

- Sobota to przede wszystkim atrakcje dla najmłodszych. W tym roku pierwszy raz będziemy budować coś z klocków Lego, nie będę o wszystkim może mówił. Będą różnego rodzaju gry i zabawy. W tym roku zrobiliśmy aplikację elektroniczną i tam można było się zapisywać na poszczególne imprezy, bardzo szybko miejsca się wyczerpały. Zainteresowanie Światowym Dniem Wody jest bardzo duże - mówi prezes WIK Ireneusz Jaki.

W programie obchodów także zwiedzanie laboratorium WIK, stacji uzdatniania wody w Zawadzie, jazu na Odrze, oczyszczalni ścieków, a także wodne warsztaty, rejs, zwiedzanie zoo oraz inne liczne wydarzenia kulturalne, a także sportowe. W tym roku hasło przewodnie akcji brzmi "Woda dla każdego - kimkolwiek jesteś, gdziekolwiek mieszkasz dostęp do wody jest fundamentalnym prawem człowieka".

Jak dodał prezes WiK mieszkańcy Opola mogą być spokojni. - Mamy wody na wiele lat - tłumaczył. Dziennie opolanie mogliby zużyć 250 tys. metrów sześciennych wody, a zużywają ok. 25 tysięcy metrów sześciennych.