- Jestem bardzo wstrząśnięta tym, co się wydarzyło w Gdańsku - mówi pani Ludwika. - Nie potrafię nawet słuchać muzyki, kiedy jest żałoba narodowa. Powiem szczerze, że u mnie w domu też jest tak cicho ostatnio - dodaje.

- Jestem bardzo wstrząśnięta - mówi jedna z opolanek. - Będę oglądać w telewizji pogrzeb, no niestety do Gdańska nie pojadę, przecież wiadomo... Po prostu aż trudno uwierzyć w to, co się stało - dodaje.

- Jestem poruszona, bo to wszystko wydarzyło się podczas WOŚP-u, kiedy wszyscy się jednoczą, nagle dzieje się taka akcja - mówi pani Marta.

Paweł Adamowicz został zamordowany przez nożownika 14 stycznia. Miał 53 lata.

AKTUALIZACJA:
godz.13.30
3,5 tys. osób w Bazylice Mariackiej żegna Pawła Adamowicza. Przy Bazylice Mariackiej stoi w milczeniu wielotysięczny tłum z flagami. W kilku innych miejscach Gdańska rozmieszczone są telebimy, na których uroczystość jest transmitowana na żywo. Prezydenta Gdańska aktualnie żegnają mieszkańcy Poznania i Warszawy – na Placu Zamkowym. Hołd prezydentowi oddali też mieszkańcy Białegostoku przed tamtejszym ratuszem.

godz.13.50
Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź w homilii podczas mszy świętej pogrzebowej Pawła Adamowicza powiedział, że przez wieki chowano w Bazylice Mariackiej zasłużonych Gdańszczan.
Decyzja o pochowaniu w niej prezydenta Gdańska była związana z jego zasługami dla miasta. (IAR)
- Lider gdańskich samorządowców. Od 1998 roku prezydent miasta Gdańska. Zwycięzca kolejnych wyborów. Ofiarował tej służbie rodzinnemu miastu swoje serce, zapał, kompetencje, wrażliwość, inteligencję, także twórczą wyobraźnię. Patriota Gdańska. Jakże wiele zrobił, aby nasze miasto wzrastało nad poziomy. Piękniało. Nasycało się rozmaitymi inwestycjami w służbie gdańskiej pamięci, edukacji, artyzmu, zdrowia, życia społecznego, użyteczności publicznej. Aby promieniowało przedsięwzięciami artystycznymi i kulturalnymi. Przyciągało ku sobie, szczególnie latem, innych. Było gościnne, atrakcyjne, wielkie i dumne. Świadome swej ważnej roli w historii współczesności ojczyzny, ale i także chrześcijańskiej Europy - mówił abp. Sławoj Leszek Głódź. (Radio Gdańsk)

godz. 14.00
Kilkuset Łodzian przyszło na pasaż Schillera, przy ulicy Piotrkowskiej, aby wspólnie uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Mieszkańcy śledzą je za pomocą transmisji na telebimie, ustawionym w pasażu. Podkreślali, że chcieli w ten dzień być razem. Mają nadzieję, że śmierć prezydenta zmieni ostry język debaty publicznej.
W łódzkich uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz Łodzi, wiceprezydenci miasta. Prezydent Hanna Zdanowska jest na pogrzebie Pawła Adamowicza w Gdańsku. W wielu miastach województwa łódzkiego mieszkańcy zapalają znicze na miejskich placach i rynkach, oddając w ten sposób hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska. (IAR)

godz.14.30
Najbliżsi pożegnali Pawła Adamowicza. Magdalena Adamowicz, wdowa po tragicznie zmarłym prezydencie Gdańska podziękowała Bogu, że przed laty skrzyżował ich drogi. W pożegnalnym słowie przed złożeniem urny z prochami męża w kaplicy św. Marcina w Bazylice Mariackiej, wspomniała lata wspólnego życia i dobro, którym obdarował ją mąż. Przypomniała, że w maju miała minąć 20 rocznica ich ślubu. (IAR)

godz.14.40
We Lwowie ogłoszono żałobę w związku ze śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. O godzinie 10:00 czasu miejscowego flaga na lwowskim ratuszu została opuszczona do połowy masztu. (IAR)

godz.14.40
W Bazylice Mariackiej w Gdańsku zakończyły się przemówienia, rozpoczęła się procesja.

Urna z prochami prezydenta Gdańska spoczęła w kaplicy św. Marcina w Bazylice Mariackiej, obok innych zasłużonych dla miasta. Był to szósty pochówek w tej świątyni po 1945 r. Trwająca od wczoraj żałoba narodowa zakończy się o godzinie 19.00. (IAR)