Rodzina z Kazachstanu chce zamieszkać w Opolu. Decyzja należy do radnych
Opole planuje przyjąć rodzinę repatriantów. To młode małżeństwo, obywatele Kazachstanu polskiego pochodzenia, którzy w grudniu zwrócili się do władz z prośbą o zaproszenie i możliwość osiedlenia się w Opolu.
- Chcemy zapewnić im mieszkanie, ale także taką doraźną pomoc, która pomoże im w zasymilowaniu się, czy w rozpoczęcia takiego dobrego funkcjonowania w naszym mieście. To jest nawet pomoc finansowa na początek, pomoc w znalezieniu pracy, a nawet przydzielenie im czasowo asystenta rodziny, żeby mogli pozałatwiać wszystkie sprawy urzędowe - mówi Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Opola.
Jak dotąd, Opole przyjęło dwie rodziny repatriantów. Uchwała w sprawie nowej rodziny będzie głosowana na najbliższej sesji Rady Miasta Opola 31 stycznia.
W sumie, od 2001 roku, na Opolszczyźnie osiedliło się ponad 300 repatriantów. Największa grupa to osoby pochodzące z Kazachstanu, ale są też osoby z Gruzji, Uzbekistanu czy Rosji. W przyjmowaniu repatriantów w naszym regionie przoduje Byczyna, która jak dotąd przyjęła 136 repatriantów.