Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-17, 20:45 Autor: Katarzyna Doros

Jest wniosek do burmistrza Kluczborka ws. "zakazu cyrkowego". Mistrzowie sztuki cyrkowej protestują

Cyrk [fot. Kelly Sue DeConnick/Flickr.com]
Cyrk [fot. Kelly Sue DeConnick/Flickr.com]
- To zwierzęta świadczą o nas. Nigdy nie wystawilibyśmy chorych, czy niedożywionych stworzeń na scenie - tak Związek Pracodawców Cyrku i Rozrywki odpowiada na petycję kluczborskiego stowarzyszenia Emaus dot. zakazania organizacji na terenie gminy pokazów cyrkowych z udziałem zwierząt. Swój wniosek aktywiści skierowali do burmistrza Kluczborka. Padają w nim argumenty nt. bestialskiego i niehumanitarnego traktowania zwierząt.
- Zwierzęta cyrkowe podlegają stałej kontroli weterynaryjnej. Postulowany zakaz nie ma żadnego uzasadnienia - mówi Lidia Król-Pinder, właścicielka Cyrku Korona i wiceprzewodnicząca związku. - Mamy obowiązek zgłaszania w każdym mieście do powiatowych inspekcji weterynaryjnych to, że przyjechał cyrk i jakie ma zwierzęta. Dodatkowo przesyłamy poprzednie nasze protokoły. Każdy z weterynarzy inspekcji może przyjść na teren cyrku, oglądać zwierzęta i robić protokoły. Niektóre cyrki prowadzą dodatkowo w czasie przerwy zoo, czyli każdy może przyjść i zobaczyć za kulisami w jakich warunkach żyją zwierzęta, jak są transportowane i jak wyglądają.

Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka przyznaje, że nie miał zamiaru zakazywać występów cyrkowych w gminie.

- Jest to pewien rodzaj kultury, który był, jest i będzie. Po tych wszystkich petycjach, cyrki odmiennie funkcjonują. Warunki są według mnie dla tych zwierząt spełniane. Ja jestem z wykształcenia ekologiem i uważam, że nie można przesadzać. Jeżeli jest zainteresowanie i nic się nie dzieje, póki co występy cyrkowe w Kluczborku będą - mówi.

Przypomnijmy, w 2016 roku prezydenci Kędzierzyna-Koźla i Opola wydali zakazy organizacji pokazów cyrkowych z udziałem zwierząt. Sprawa swój finał znalazła w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, który zakazy te unieważnił.
Lidia Król-Pinder
Jarosław Kielar

Wiadomości z regionu

2024-07-02, godz. 10:20 W aucie miał maczetę. Kolejny sukces policyjnych "łowców głów" Policyjni 'łowcy głów' zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który po wyroku sądu, zamiast trafić do więzienia, ukrywał się poza granicami kraju. Przestępca… » więcej 2024-07-02, godz. 09:00 Ruszają żniwa. KRUS przypomina o BHP podczas prac polowych Nieuwaga, zmęczenie, pośpiech i warunki atmosferyczne - to najczęstsze przyczyny wypadków podczas prac polowych. Piotr Czechowski, zastępca dyrektora Kasy… » więcej 2024-07-01, godz. 20:00 Kondycja spółki jest dobra, ale podwyżki opłat... nieuniknione. Podsumowania i plany ZWiK w Prudniku Poprawił się stan finansów Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku. Odbyło się walne zgromadzenie wspólników tej spółki. » więcej 2024-07-01, godz. 19:02 Czy w lipcu uda się uruchomić basen odkryty w Oleśnie? Zakończyła się przebudowa basenu, ale data otwarcia jeszcze nie jest ustalona. Mowa o pływalni odkrytej w Oleśnie, której modernizacja rozpoczęła się… » więcej 2024-07-01, godz. 17:34 Duże zmiany dla uchodźców z Ukrainy. Weszły w życie nowe przepisy Przedłużona legalność pobytu, zmiany dotyczące wypłat świadczeń socjalnych od 2025 roku i likwidacja dopłaty w wysokości 40 złotych dziennie dla osób… » więcej 2024-07-01, godz. 17:19 Radny PiS chce powrotu do dawnej koncepcji CPK. Marszałek mówi o inicjatywie politycznej 'To krok wstecz, cios w polską przyszłość i marginalizowanie województwa opolskiego'. Tak o nowej koncepcji budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego mówi… » więcej 2024-07-01, godz. 16:45 Co z budową parku wodnego na osiedlu AK w Opolu? Po 3. przetargu brakuje miliona złotych O ponad milion złotych więcej niż zaplanowano jest warta najtańsza oferta na budowę parku wodnego na osiedlu im. Armii Krajowej w Opolu. » więcej 2024-07-01, godz. 16:32 Pracownicy "Wagonówki" poszli na ustępstwa. W PKP Cargo rusza postępowanie sanacyjne Na mniejszy wymiar pracy i tym samym niższe wynagrodzenie zgodzili się pracownicy Zakładu Napraw Taboru w Kluczborku dla ratowania swoich miejsc pracy. Zakład… » więcej 2024-07-01, godz. 16:30 Ponad 1200 strażaków usuwało skutki frontu burzowego nad Opolszczyzną 219 razy interweniowali opolscy strażacy wczoraj i w nocy w związku z przechodzącym nad naszym województwem frontem burzowym. Najwięcej zgłoszeń odnotowano… » więcej 2024-07-01, godz. 15:36 Susza hydrologiczna sprzyja pożarom upraw. Potrzeba długiego deszczu Nocne opady to pomoc tylko na chwilę - komentują poniedziałkową sytuację na polach specjaliści. Utrzymujące się w ostatnich dniach wysokie temperatury… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »