W 1929 roku odsłonięto monument prezentujący klęczącego i modlącego się żołnierza ze zdjętym hełmem i rozwiązaną sznurówką. Przesłanie mówiło o przewadze pokoju nad wojną.

- W 1945 roku pomnik znikł i do dziś nie wiadomo co stało się z nim - mówi Marek Witek, wiceburmistrz Dobrodzienia. Powstało wiele teorii. - Niektóre mówiły wręcz o jego zniszczeniu – przetopieniu na coś innego. Inne teorie wskazywały na zakopanie pomnika, ale hipotetyczne miejsca jego ukrycia w ziemi okazały się nietrafne. Można zatem powiedzieć, że chyba już nigdy nie odnajdziemy tego pomnika.

Na odkopanych fundamentach pomnika umieszczono dwie tablice.

- Jedna tablica to lista zabitych i zaginionych na wojnie, która odzwierciedla sześć tablic zamontowanych na oryginalnym pomniku. Z kolei druga tablica, napisana po polsku i niemiecku, mówi o okolicznościach odsłonięcia pomnika w 1929 roku oraz o kulisach przekazania gminie administracji tym obiektem - dodaje Witek.

Fundatorami międzywojennego pomnika byli mieszkańcy Dobrodzienia.