Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-17, 18:45 Autor: Mariusz Chałupnik

Z deszczu pod rynnę. Mieszkańcy Nowej Cerekwi żądają podłączenia pod kanalizację remontowanej drogi

Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Protest mieszkańców Nowej Cerekwi w sprawie nie podłączenia posesji do kanalizacji burzowej [fot. Mariusz Chałupnik]
Mieszkańcy Nowej Cerekwi w gminie Kietrz chcą zmiany w projekcie przebudowy drogi wojewódzkiej nr 416. Obecnie obowiązujący - jak twierdzą - uniemożliwia przyłączenie kilkudziesięciu posesji do kanalizacji burzowej. W związku z tym właściciele gospodarstw muszą zadbać o odprowadzenie „deszczówki” we własnym zakresie.
Mieszkańcy ogłosili protest i wyszli na ulicę. W Nowej Cerekwi, przy remontowanej drodze zebrało się kilkadziesiąt osób. Jak mówią - obawiają się, że teraz ich domy będą notorycznie zalewane.

- Urząd zlekceważył wszystkich mieszkańców, którzy mieszkają na tej ulicy i wszystko ukrywał - uważa Michał Durkacz, sołtys Nowej Cerekwi. - Spływały pisma, które mamy udokumentowane, że był informowany jak będzie wyglądała budowa.

- W trakcie dużych ulew, to woda z drogi wlewa mi się na podwórko - przekonuje Mirosław Mirowski. - Ale miałem studzienki na podwórku, dzięki którym woda wracała do kanalizacji burzowej.

- Nie mamy piwnicy, z której możemy wodę odpompować - dodaje Violetta Mirowska. - Mamy dom, który jak nam zaleje, to zaleje nam po prostu mieszkanie.

Burmistrz Kietrza Krzysztof Łobos uważa, że w decydujących momentach planowania inwestycji zabrakło odpowiedniej komunikacji pomiędzy gminą, a urzędem marszałkowskim.

- Sami mieszkańcy oraz lokali działacze też mogli zareagować szybciej - dodaje Łobos.
- Informacje były wywieszone, na co dowodem jest reakcja jednego z mieszkańców, który napisał o swoich problemach i Zarząd Dróg Wojewódzkich odpowiadał. Ani sołtys, ani radna nie zainteresowali się tym obwieszczeniem, które mogło dać do myślenia.

Mieszkańcy mają pretensje do urzędników. Zarówno gminnych, jak i urzędu marszałkowskiego, który prowadzi tę inwestycję. Problem w tym, że jak mówi Mirosław Sokołowski, wicedyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu prawo zabrania takich podłączeń.

- Dostaliśmy sporo pism z prośbą o podłączenie posesji do kanalizacji deszczowej. Co zgodnie z prawem jest niemożliwe. Ze względu na to, że budujemy nową kanalizację deszczową w pasie drogi wojewódzkiej, która ma za zadanie odwodnić pas drogowy i zabezpieczyć mieszkańców od zalania ze strony drogi.

Według Sokołowskiego w rurach odprowadzających wodę z posesji do kanalizacji wykryto nieczystości, co jest niezgodne z prawem.

Dodatkowym problemem jest fakt, że gmina Kietrz nie ma kanalizacji sanitarnej.
mieszkańcy Nowej Cerekwi
Krzysztof Łobos
Mirosław Sokołowski

Wiadomości z regionu

2024-12-18, godz. 19:00 Kędzierzyn-Koźle: Policja przechwyciła tysiące papierosów bez akcyzy, krajankę i marihuanę 44 tysiące papierosów bez polskiej akcyzy, ponad 6 kilogramów krajanki tytoniowej i przeszło 100 gramów marihuany przechwycili kędzierzyńsko-kozielscy policjanci… » więcej 2024-12-18, godz. 18:05 Dożywocie dla dzieciobójczyni z Czarnowąsów. Kobieta zamordowała córkę i syna - Karę dożywotniego pozbawienia wolności orzekł Sąd Okręgowy w Opolu wobec Krystyny S. z Czarnowąsów - potwierdziła Radiu Opole Karolina Pleskot z biura… » więcej 2024-12-18, godz. 17:00 Szczury pojawiły się na klatkach schodowych na opolskim osiedlu Są niezwykle inteligentne i zarazem niebezpieczne dla człowieka. Mowa o szczurach, które ostatnio pojawiły się na osiedlu AK w Opolu. Gryzonie można spotkać… » więcej 2024-12-18, godz. 16:30 Do końca tygodnia potrwa dystrybucja paczek ze Świątecznej Zbiórki Żywności 7,5 tony produktów spożywczych udało się zebrać na Opolszczyźnie podczas Świątecznej Zbiórki Żywności z końca listopada (29-30.11). » więcej 2024-12-18, godz. 16:20 Słuchacze Uniwersytetów Trzeciego Wieku z opłatkiem w urzędzie marszałkowskim Opolscy seniorzy coraz aktywniej działają w ramach Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Dziś (18.12) ich uczestnicy spotkali się z władzami regionu, by podsumować… » więcej 2024-12-18, godz. 16:15 Prudnik: przedświąteczna impreza z darmowym poczęstunkiem na rynku „Wigilię na Rynku” w Prudniku zorganizowało tamtejsze starostwo i Zespół Szkół Rolniczych. Podczas dorocznej imprezy mieszkańcy mogli skorzystać z… » więcej 2024-12-18, godz. 15:57 Opole: MZD szuka firmy, która przebuduje "żółty mostek" Remont Mostu Zamkowego w stolicy regionu coraz bliżej. Miejski Zarząd Dróg ogłosił przetarg na jego przebudowę, wykonawcy swoje oferty mogą zgłaszać do… » więcej 2024-12-18, godz. 15:10 Kolejni świadkowie przesłuchani. Trwa proces ws. dzieciobójstwa w Czarnowąsach Ciąg dalszy procesu Krystyny S. z Czarnowąsów, oskarżonej o zabójstwo własnych dzieci. » więcej 2024-12-18, godz. 15:00 Samorząd województwa zainwestuje w ochronę zdrowia. W budżecie ponad 41 milionów Ponad 41 milionów złotych wyda w przyszłym roku Samorząd Województwa Opolskiego na ochronę zdrowia. » więcej 2024-12-18, godz. 13:30 Zamiana miejscami z pasażerką nie pomogła. 41-latek chciał zmylić policję, "wydmuchał" promil Wystarczyło od razu dać prowadzić swojej pasażerce, a prawo jazdy zostałoby w kieszeni. 41-letni mężczyzna 'wydmuchał' ponad promil. » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »