Policjantka z Krapkowic nie zawahała się na widok pożaru. Ewakuowała 3 osoby
Wzorowo zareagowała dzielnicowa z gogolińskiego posterunku policji na widok pożaru w budynku wielorodzinnym.
Przypadkowi świadkowie zawiadomili sierżant Ewelinę Pielorz o dymie wydobywającym się z mieszkania w bloku.
- Policjantka poinformowała oficera dyżurnego i straż pożarną, a później ruszyła z pomocą do budynku - mówi aspirant Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Ona ewakuowała z bloku dwie kobiety i mężczyznę. Następnie zabezpieczyła palące się pomieszczenia, aby ogień nie rozprzestrzeniał się. Dzięki postawie i błyskawicznie przeprowadzonej akcji sierżant Ewelina Pielorz uratowała nie tylko mienie, ale również życie lokatorów i prawdopodobnie zapobiegła większej tragedii.
Dodajmy, że sierżant Pielorz dostała list wyróżniający od Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach.
- Policjantka poinformowała oficera dyżurnego i straż pożarną, a później ruszyła z pomocą do budynku - mówi aspirant Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Ona ewakuowała z bloku dwie kobiety i mężczyznę. Następnie zabezpieczyła palące się pomieszczenia, aby ogień nie rozprzestrzeniał się. Dzięki postawie i błyskawicznie przeprowadzonej akcji sierżant Ewelina Pielorz uratowała nie tylko mienie, ale również życie lokatorów i prawdopodobnie zapobiegła większej tragedii.
Dodajmy, że sierżant Pielorz dostała list wyróżniający od Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach.