Uniwersytet Opolski ma kolejnego doktora honoris causa. Prof. Kafarski to wybitny, lecz skromny, chemik
Doktorat honoris causa Uniwersytetu Opolskiego odebrał profesor Paweł Kazimierz Kafarski. To wybitny chemik związany w przeszłości z opolską uczelnią.
Prof. Kafarski otrzymał już wiele nagród i wyróżnień, ale opolski doktorat honoris causa traktuje bardzo wyjątkowo. - Jestem wzruszony i bardzo szczęśliwy - zaznaczał skromnie.
Zapytaliśmy o jego największe osiągnięcia. - To jest tak, że składa się coś powoli i nagle rośnie całość. Moim największym osiągnięciem jest chyba wypromowanie 37 doktorantów. Trójka z nich jest dziś prawdziwymi profesorami belwederskimi, a kilkoro jest profesorami uczelnianymi. To cieszy najbardziej, że coś po człowieku zostanie.
Uhonorowanie Kafarskiego to inicjatywa chemików opolskiej uczelni.
Prof. Marek Masnyk, rektor UO, zaznacza, że nie było wątpliwości, a doktorat honoris causa to najwyższa godność uniwersytecka. - To samo w sobie zamyka istotę godności. Jako doktor honoris causa Uniwersytetu Opolskiego umiera się i odchodzi do historii lub encyklopedii. To jest honor i splendor, które spływają na osobę obdarzoną tym tytułem oraz na uczelnię nadającą tytuł. Myślę, że jest obopólna satysfakcja.
Zdaniem prof. Kafarskiego, Uniwersytet Opolski rozwija się, a to kolejny dowód, że w małym ośrodku można robić dużą naukę.
Dodajmy, dzisiejsze (09.03) uroczystości były częścią Święta Uniwersytetu Opolskiego.