Odziały zamiejscowe WORD pękają w szwach. W Opolu na egzamin wystarczy poczekać dwa dni
Są kolejki na zdanie prawa jazdy. W Nysie przyszli kierowcy muszą wykazać się cierpliwością. Żeby przystąpić do egzaminu, trzeba tam czekać dwa tygodnie. W Opolu wystarczą dwa dni.
- Egzamin mam 13.03. Wcześniej próbowałam w Opolu - mówią zdający. - Nysa jest bliżej miejsca zamieszkania, lepiej zna się ten teren i myślę, że będzie łatwiej. Zwiększyły się terminy ze względu na to, że jest bardzo duże natężenie kursantów, dużo osób przeniosło się z Opola, co powoduje, że tutaj się nazbierało trochę tego. Cieszymy się, że został otwarty kolejny dzień, bo egzaminy będą we wtorki, środy i czwartki, więc może się to troszeczkę rozluźni. Wcześniej zdawałem w Opolu, ale jestem z okolic Nysy i myślę, że bardziej znam te rejony. Już jakoś wpojone są znaki, zasady ruchu drogowego bardziej przyswojone. Myślę, że ma to duże znaczenie. W Opolu jest zdecydowanie większy ruch. Około miesiąca czekałem od zdania teorii na egzamin praktyczny.
Dyrektor opolskiego WORD-u Edward Kinder, zaznacza, że w oddziałach zamiejscowych jest coraz większe zainteresowanie zdawaniem egzaminów praktycznych.
- W Nysie startowaliśmy z 20 egzaminami praktycznymi dziennie - mówi Kinder. - Później się okazało, że musimy przeprowadzać tam trochę więcej egzaminów, bo ta kolejka nam rośnie. Zwiększyliśmy do 30 liczbę tych egzaminów w tygodniu. Okazało się, że to jeszcze nie pomaga, więc spróbujemy wprowadzić dodatkowy dzień - w środy. Początkowo zrobiło się spiętrzenie i te wszystkie miejsca egzaminacyjne, które proponowaliśmy, zostały pozajmowane. Te egzaminy, które byłyby realizowane w Opolu, teraz są realizowane w Nysie. W przyszłości najprawdopodobniej będzie tego jeszcze więcej.
WORD w Nysie działa od stycznia. Drugim zamiejscowym oddziałem jest ośrodek w Kędzierzynie-Koźlu.